Grzybobranie w Szwecji
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Grzybobranie w Szwecji
Napisał do mnie Władek i zrobił takie zaproszenie:
Pozdrowienia dla grzybiarzy od Władka i Doroty z Orebro w Szwecji. Chcieliśmy zaprosić kilka osób do nas na grzyby i ryby w przepiękne okolice gdzie nikt grzybów nie zbiera, a jezior jest więcej jak wędkarzy. Tylko osoby zmotoryzowane, najchętniej spokojna rodzina lub małżeństwo. Kontakt tel. 537870579
Pozdrowienia dla grzybiarzy od Władka i Doroty z Orebro w Szwecji. Chcieliśmy zaprosić kilka osób do nas na grzyby i ryby w przepiękne okolice gdzie nikt grzybów nie zbiera, a jezior jest więcej jak wędkarzy. Tylko osoby zmotoryzowane, najchętniej spokojna rodzina lub małżeństwo. Kontakt tel. 537870579
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Grzybobranie w Szwecji
Pisałbym się na to, ale jak dla nas, to trochę za daleko - przez całą Polskę, Bałtyk i potem kawał drogi do Örebro... Lekko licząc jakieś 2000 km w jedną stronę. Ale jak ktoś może to niech jedzie, bo warto Szwecja jest jednym z tych krajów, gdzie woda czysta i trawa zielona, co widziałem w Skanii, Hallandzie i Vastra Gotalandzie - no i nie ma oszołomów rąbiących puszcze... A nam pozostało poczytać "Dzieci z Bullerbyn" i opowieści o Muminkach...
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb prosty
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 21 czerwca 2016, 15:43
- Imię: Ela
- Ulubione grzyby: opieńki, prawdziwki, gołąbki, podgrzybki
- Lokalizacja: Mazowsze
- Pochwalił: 194 razy
- Pochwalony: 179 razy
- Kontakt:
Grzybobranie w Szwecji
Kurczę... ale przygoda! Byliśmy w tych okolicach parę lat temu, ale w czerwcu i o tej porze roku ani grzybka nie widziałam. W Szwecji to chyba dopiero gdzieś w sierpniu te cuda tam rosną.
Blog o życiu na wsi https://antymiasto.blogspot.com/ a jest i instagram https://www.instagram.com/antymiasto/.
Czyli coś dla czytających i coś dla oglądających
Czyli coś dla czytających i coś dla oglądających
-
- Zarodnik
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2016, 08:35
- Imię: Władek
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Pochwalony: 2 razy
Grzybobranie w Szwecji
Kilka ważnych informacji:
1. Ystad-Orebro=500km (niecałe 6 godz. jazdy)
2. Na miejscu skup grzybów (urlop wyjdzie za darmo, a nawet można nieźle zarobić)
3. Mamy dwa wolne miejsca dla niezmotoryzowanych (wyjazd koniec lipca, powrót końcem września)
1. Ystad-Orebro=500km (niecałe 6 godz. jazdy)
2. Na miejscu skup grzybów (urlop wyjdzie za darmo, a nawet można nieźle zarobić)
3. Mamy dwa wolne miejsca dla niezmotoryzowanych (wyjazd koniec lipca, powrót końcem września)
-
- Zarodnik
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2016, 08:35
- Imię: Władek
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Pochwalony: 2 razy
-
- Moderator
- Posty: 2311
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Grzybobranie w Szwecji
No może nikt nie ma tak długiego urlopu?
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
- Zarodnik
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2016, 08:35
- Imię: Władek
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Pochwalony: 2 razy
Grzybobranie w Szwecji
Na mniej jak dwa tygodnie, nie ma co się wybierać. A gdzie emeryci, górnicy z pylicą, astmatycy? Tam klimat wymarzony dla nich. Wszyscy przy monitorach chyba doznają uciech
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
Grzybobranie w Szwecji
Nie żyjąWładeczek1964 pisze:QR_BBPOST A gdzie emeryci, górnicy z pylicą, astmatycy?
W naszym kraju życie emeryta nie trwa raczej drastycznie długo. No chyba że w kontekście "długie, szare i do d..."
A na poważnie to sam bym się chętnie wybrał ale takie rzeczy to dopiero na emeryturze, wtedy zaszaleję i wezmę naraz cały miesiąc wolnego
-
- Moderator
- Posty: 2311
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Grzybobranie w Szwecji
Sam jestem emerytem,ale gdybym był emerytem niemieckim bankowo wybrałbym się na takie grzybobranie.Tak z ciekawości spytam na ile szacują się koszta?Bo za coś trzeba tam dotrzeć,mieszkać i jeść nim nazbiera się tyle by je sprzedać?No i dochodzi kwestia po Polak nie wielbłąd napić cię musi.Bo słyszałem że tanie nie jest.
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
- Zarodnik
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2016, 08:35
- Imię: Władek
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Pochwalony: 2 razy
Grzybobranie w Szwecji
Prom ze Swinoujścia do Trelleborgu za samochód, 4 osoby i kabiny w dwie strony to koszt 1000zł. Do tego paliwo. Alkohol trzeba zabrać ze sobą, bo w sklepach ogólnych i na stacjach paliw, go nie ma. Jedynie napoje piwopodobne bo max. do 3,5% alk. Jeżeli średnio można tam zebrać od 250 do 500zł dziennie, to koszty transportu zwracają się już po pierwszym dniu.
-
- Moderator
- Posty: 2311
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Grzybobranie w Szwecji
Dzieki za info, w przyszłosci rozważe sprawe.
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
Grzybobranie w Szwecji
To już naprawdę trzeba być "AA" żeby bez tego nie moc przeżyć kilku dniWładeczek1964 pisze:QR_BBPOST Alkohol trzeba zabrać ze sobą, bo w sklepach ogólnych i na stacjach paliw, go nie ma.
-
- Zarodnik
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 30 czerwca 2016, 08:35
- Imię: Władek
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Pochwalony: 2 razy
Grzybobranie w Szwecji
Kilka dni na pewno można wytrzymać ale dwa miesiące bez dobrego polskiego piwa? To dobre tylko dla masochistów
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
Grzybobranie w Szwecji
Władeczek1964 pisze:QR_BBPOST ale dwa miesiące
...nieee, no ja nie miałem na myśli aż tak wielkiej czasoprzestrzeni Tyle czasu bez dobrego piwa to i koń by zdechł
-
- Moderator
- Posty: 2311
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy