Forum NaGrzyby.pl

Sysunia,

a/ jakiś owocowy sorbet

lody ...pistacjowe Tylko kto je tak ulizał

Henryk pisze:QR_BBPOST a/ jakiś owocowy sorbet

Agnes pisze:QR_BBPOST lody ...pistacjowe Tylko kto je tak ulizał

2x
Podpowiedź
Powtórzę: do picia. I dla przyjemności.

Tabletka musująca?

Sysunia pisze:QR_BBPOST Dodajmy, że podobnie jak kwiaty ziemniaka, są trujące.
A propos, zetknął się ktoś może [to taki mój bzik lingwistyczny] z regionalną nazwą tych owoców?

Pomidor

http://www.ekologia.pl/styl-zycia/cieka ... 18714.html

hittmanka pisze:QR_BBPOST Tabletka musująca?

Konkretnie wapno antyalergiczne wrzucone do wody mineralnej. Zauroczył mnie ten menisk wypukły.

Wracając do owoców ziemniaka, pamiętam z dzieciństwa, że w tubylczym języku nosiły nazwę bandurki. Zrobiłam małą ankietę w rodzinie i okazało się, że wszyscy [tacy zdecydowanie bardziej z poprzedniego stulecia ] tę nazwę pamiętają. Bandurki służyły do zabawy. Trzeba było mieć giętki patyk/kij, ostrzyło się go na końcu i nabijało bandurkę a potem brało zamach i wyrzucało: kto dalej? A leeeeeciał... Bardzo mnie zastanawia ta nazwa, bo obszukałam internety i jedyne znaczenie to bandura [zdrobnienie: bandurka] ukraiński instrument strunowy. No ale gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie ziemniak i instrument?

Sysunia pisze:QR_BBPOST Bardzo mnie zastanawia ta nazwa, bo obszukałam internety i jedyne znaczenie

No w internecie pełno odniesień do ziemniaka:
http://www.parafiaiwonicz.pl/NW-Archiwu ... _gwara.htm
http://pl.blastingnews.com/kulinaria/20 ... 20081.html

sectroyer, dzięki, jak widać średnio się z tym szukaniem wysiliłam. Poczytałam sobie z przyjemnością. Różnica z tymi regionalizmami jest taka, że bandurka to synonim ziemniaka a u nas na pewno było to określenie owoców, tych zielonych kulek pojawiających się po przekwitnięciu rośliny. Pamiętam, że gdy ziemniaki były drobne, używało się porównania "ziemniaki jak bandurki".

Sysunia pisze:QR_BBPOST Różnica z tymi regionalizmami jest taka, że bandurka to synonim ziemniaka a u nas na pewno było to określenie owoców, tych zielonych kulek pojawiających się po przekwitnięciu rośliny. Pamiętam, że gdy ziemniaki były drobne, używało się porównania "ziemniaki jak bandurki".

To już rzeczywiście regionalizmy "ze wsi, do wsi", ale ogólnie termin wywodzi się spod Lwowa i oznacza ziemniaka, a pewnie w Twojej wsi po prostu ktoś coś przekręcił, że to tylko owoc nie raz takie rzeczy się zdarzały

Sysunia, mam nadzieję, że mnie nie znielubisz, jak Ci się przypnę do watku, ale jestem bardzo ciekawa, czy to rozpoznacie:

Kukurydza

Agnes pisze:QR_BBPOST Sysunia, mam nadzieję, że mnie nie znielubisz, jak Ci się przypnę do watku,

Ależ bardzo się cieszę. Mnie to przypomina [mgliście]młodą kolbę kukurydzy "z włosami".

Sysunia pisze:QR_BBPOST Mnie to przypomina [mgliście]młodą kolbę kukurydzy "z włosami".

no opisałaś dokładnie ale tak czy siak to nie będzie nic innego jak kukurydza o której już wcześniej pisałem Zawsze zwracam uwagę na szczegóły a w tym wypadku jestem pewny że to część jednej całości kukurydzy

Sysunia, Zenit,

Zenit, tylko Twoje są blondynki, a moja jakiś burgund Strasznie lubiłam się bawić tymi "laleczkami" w dzieciństwie

Agnes pisze:QR_BBPOST Zenit, tylko Twoje są blondynki, a moja jakiś burgund Strasznie lubiłam się bawić tymi "laleczkami" w dzieciństwie

O, ja też warkoczyki splatałam Taki kolorek akurat pasowałby do Barbie. Nigdy nie widziałam.