Co was denerwuje w lesie???
-
Autor tematu - Zarodnik
- Posty: 14
- Rejestracja: sobota, 20 czerwca 2009, 14:16
- Ulubione grzyby: borowik, koźlarz czerwony, opieńka miodowa
- Lokalizacja: Stróże
- Pochwalony: 3 razy
Co was denerwuje w lesie???
Założyłem ten temat, aby każdy mógł się wypowiedzieć na temat tego co go złości i denerwuje w lesie. Ja zaczynam. Otóż denerwują mnie:
1) śmieci wyrzucane do lasu
2) grzybiarze chodzący z patykami i rozgrzebujący ściółkę
3)grzybiarze niszczący las i inne grzyby (np. muchomory)
1) śmieci wyrzucane do lasu
2) grzybiarze chodzący z patykami i rozgrzebujący ściółkę
3)grzybiarze niszczący las i inne grzyby (np. muchomory)
-
- Moderator
- Posty: 11008
- Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 17:19
- Ulubione grzyby: borowik ceglastopory
- Lokalizacja: Gdynia
- Pochwalił: 647 razy
- Pochwalony: 1887 razy
Tragedia Do tego kleszcze.yanek pisze:pajęczynki które czepiają się mojej twarzy
Ale najgorsi są ludzie, którzy nie rozumieją i nie znoszą wprost ciszy, po którą często do lasu się przyjeżdża. Pewnie jej się boją, bo w ciszy człowiek zaczyna myśleć nad sobą i otaczającym go światem. Dlatego, pewnie ze strachu, swym głośnym zachowaniem demonstrują swą "wyższość" i siłę. Dla nich las to "ciało obce", przed którym trzeba się bronić swą arogancją i ignorancją. Żal mi takich.
"Brak przemocy prowadzi do najwyższej etyki, która jest celem całej ewolucji. Dopóki nie przestaniemy krzywdzić innych żywych stworzeń, ciągle będziemy dzikusami."
Thomas Edison
Thomas Edison
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1361
- Rejestracja: sobota, 10 maja 2008, 23:49
- Ulubione grzyby: prawdziwki ,kurki,podgrzybki,maślaczki
- Lokalizacja: Żory
- Pochwalony: 179 razy
kleszcze są denerwujące, ale można im wybaczyć każdy chce jakoś przeżyć, ale ci pseudogrzybiarze kopiacy wszelakie grzyby nie nadające sie do kosza oraz ci patykarze nie jednemu bym ten patyki wsadził gdzieś głęboko i pogrzebał to co oni wyprawiają przekracza wszystko. Kolejni to grzybiarze- śmieciarze, puszki po piwie, butelki po napojach, opakowania po chipsach, pudełka po papierosach, przecież to takie ,,ciężkie" żeby zabrać z sobą do domu. Tubylcy śmieciarze wywalić do lasu co się da po co płacić za własne śmieci, Na koniec grzybiarze pazerniaki wykosić co sie da i ile sie da.
kto nie pyta ten błądzi po lesie
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 26
- Rejestracja: wtorek, 16 czerwca 2009, 14:11
- Ulubione grzyby: kurka,kozak czerwony,prawdziwek,podgrzybek brunatny
- Lokalizacja: okolice Lublina
- Pochwalony: 3 razy
- Kontakt:
P@wel gratuluję, troszeczkę zaskoczony jestem że takiego tematu nie ma na forum.
Też przeszkadzają:
-śmieci
-hałasowanie
-niszczenie drzew i krzewów
Dorzucę:
-traktowanie lasu jako miejsce parkingowe
Pozostawmy przyrodę naszym dzieciom i wnukom...
Też przeszkadzają:
-śmieci
-hałasowanie
-niszczenie drzew i krzewów
Dorzucę:
-traktowanie lasu jako miejsce parkingowe
Pozostawmy przyrodę naszym dzieciom i wnukom...
Podobno muzyka łagodzi obyczaje...... a grzyby?
http://www.radiomuza80.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forum.nagrzyby.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.radiomuza80.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forum.nagrzyby.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
No ja miałam okazję doświadczyć takich psów. Goniły nas, kłapały paszczami i pędziły za samochodem i była ich cała sfora. Żebym miała pewność, że wolno tam było wjeżdżać samochodem, to bym zgłosiła, gdzie trzeba. Wprawdzie były z właścicielem ale bardzo agresywne i bez smyczy.
Droga prowadziła przez las do jakiejś wsi , zakazu wjazdu wprawdzie nie było ale , wiadomo, że do lasu się nie wjeżdża nawet, jak zakazu nie ma więc tej pewności nie miałam.
Droga prowadziła przez las do jakiejś wsi , zakazu wjazdu wprawdzie nie było ale , wiadomo, że do lasu się nie wjeżdża nawet, jak zakazu nie ma więc tej pewności nie miałam.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
A mnie denerwuje to w lesie że jak nie znajdę ciekawego wynalazka to pół spaceru diabli biorą.
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 6043
- Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 14:52
- Lokalizacja: Zator
- Pochwalił: 8 razy
- Pochwalony: 1889 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb "trujący" na okrągło
- Posty: 4518
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2009, 19:35
- Lokalizacja: Wrocław/Kraków
- Pochwalony: 257 razy
Oprócz śmieci, samochodów itp rzeczy denerwuje mnie pozostawiona odzież w środku lasu.
Powracając do samochodów to drażni mnie to, iż ludzie używają leśnych stawów jako myjni samochodowej Ostatnio zwróciłam pewnemu idiocie uwagę, to mało co nie oberwałam w swój malutki tyłeczek
Powracając do samochodów to drażni mnie to, iż ludzie używają leśnych stawów jako myjni samochodowej Ostatnio zwróciłam pewnemu idiocie uwagę, to mało co nie oberwałam w swój malutki tyłeczek
"Niech lepiej będą białe plamy w nauce, niż puste miejsca w przyrodzie."