BORY DOLNOSLASKIE I LUBUSKIE-Zakaz wjazdu do lasu

Awatar użytkownika

Hudy
Moderator
Moderator
Posty: 21781
Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
Lokalizacja: Wilga
Pochwalony: 314 razy

Post autor: Hudy » poniedziałek, 15 sierpnia 2011, 22:33

Lobaria pisze:Zapewne chodzi o tak niezbędny sprzęt grzybiarza, jakim jest samochód
Są inne niezbędniki ;)


Moja nauka poszła w las :)
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy
Urodziny

Post autor: Nadir » wtorek, 16 sierpnia 2011, 02:26

samochody w lesie... :doh: :doh: :doh: :doh:


Awatar użytkownika

Wojtas
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8093
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
Imię: Wojciech
Ulubione grzyby: Borowiki
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 587 razy
Pochwalony: 2718 razy
Kontakt:

Post autor: Wojtas » wtorek, 16 sierpnia 2011, 23:11

Hudy pisze:za-bro-nio-ne (na terenie całego kraju).
dobrze słuchałem Porosta
Hudy pisze:I jak ten temat ma się do wyposażenia?
trzeba się wyposażyć w nerwosol lub :beer: aby to na spokojnie przeczytać :beer:


Awatar użytkownika

Hudy
Moderator
Moderator
Posty: 21781
Rejestracja: czwartek, 9 sierpnia 2007, 17:44
Ulubione grzyby: drożdże... upłynnione ;)
Lokalizacja: Wilga
Pochwalony: 314 razy

Post autor: Hudy » wtorek, 16 sierpnia 2011, 23:16

Wojtaslodz pisze:trzeba się wyposażyć w nerwosol lub :beer: aby to na spokojnie przeczytać
Nerwosol to i w innych tematach jest potrzebny :)


Moja nauka poszła w las :)

bulaj
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 729
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 08:18
Ulubione grzyby: kurki, kanie, kozaki czerwone
Lokalizacja: Słupsk
Pochwalony: 40 razy
Kontakt:

Post autor: bulaj » środa, 17 sierpnia 2011, 00:18

grzybozbieracz pisze:samochody w lesie... :doh: :doh: :doh: :doh:
ja ostatnio w lesie 2 quadowców spotkałem, koszmar
hałas jak start samolotu odrzutowego
co te biedne zwierzęta muszą przeżywać :cry:


Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy
Urodziny

Post autor: Nadir » środa, 17 sierpnia 2011, 00:23

bulaj, mnie widok jeżdżących samochodów w głębi lasu drażni, bo to zwyczajne lenistwo nie ruszyć d... i na piechotę nie pójść wgłąb lasu, niektórzy to by najchętniej zbierali grzyby przez okno, nie wysiadając z samochodu. Ale wspomniane quady to już w ogóle jest poniżej wszelkiej krytyki, bezczelna bezmyślność i tyle. U nas na szczęście dużo tego nie spotykam w lesie, ale zdarza się :doh:


Awatar użytkownika

Betty
Grzybeczek
Grzybeczek
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2011, 15:27
Ulubione grzyby: maślaczki!
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pochwalony: 18 razy

Post autor: Betty » niedziela, 21 sierpnia 2011, 22:14

bulaj pisze:ja ostatnio w lesie 2 quadowców spotkałem, koszmar
dzis mialam "przyjemnosc" spotkac amatora jazdy quadem po lesie. Spustoszenie sial... :doh: i oczywiscie brak reakcji na uwagi.


Awatar użytkownika

barbra
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5771
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwalony: 1639 razy

Post autor: barbra » niedziela, 21 sierpnia 2011, 22:25

Betty pisze:dziś mialam "przyjemnosc" spotkac amatora jazdy quadem po lesie
nie rozumiem dlaczego na takie bezeceństwa nie reagują służby leśne :x


Awatar użytkownika

Betty
Grzybeczek
Grzybeczek
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2011, 15:27
Ulubione grzyby: maślaczki!
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pochwalony: 18 razy

Post autor: Betty » niedziela, 21 sierpnia 2011, 22:31

barbra pisze:
Betty pisze:dziś mialam "przyjemnosc" spotkac amatora jazdy quadem po lesie
nie rozumiem dlaczego na takie bezeceństwa nie reagują służby leśne :x
Tak z wlasnych obserwacji: sluzby lesne nie reaguja na wiele rzeczy. Dzis byl "szalejacy" quad, przywiazany do drzewa pies. Kilka tygodni wczesniej samochod dosc daleko na lesnej drodze (dla scislosci za szlabanem) a nieopodal biwak :doh: szczyt glupoty!


Przepraszam za brak polskich liter, moj lap nie ma polskiej klawiatury.

Autor tematu
morchellus
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 40
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 09:41
Ulubione grzyby: boletusy,xerokomusy,laktarusy
Lokalizacja: RUSZOW
Pochwalony: 1 raz

Quadowcy a grzybiarze

Post autor: morchellus » niedziela, 21 sierpnia 2011, 22:41

Jednym ze skutecznych metod odstraszania quadowcow jest moro,np.wedkarskie lub wojskowe. Wielokrotnie skutecznie odstraszylem quadowcow ( i nie tylko!). Obecnie w lasach ruszowskich quadowcy nie halasuja!


morchellus(boletus)
Awatar użytkownika

Betty
Grzybeczek
Grzybeczek
Posty: 77
Rejestracja: wtorek, 16 sierpnia 2011, 15:27
Ulubione grzyby: maślaczki!
Lokalizacja: Jelenia Góra
Pochwalony: 18 razy

Post autor: Betty » niedziela, 21 sierpnia 2011, 22:43

morchellus pisze:w lasach ruszowskich
ruszowskich powiadasz??

moje ulubione lasy :borowiczki:


Przepraszam za brak polskich liter, moj lap nie ma polskiej klawiatury.

Autor tematu
morchellus
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 40
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 09:41
Ulubione grzyby: boletusy,xerokomusy,laktarusy
Lokalizacja: RUSZOW
Pochwalony: 1 raz

Lasy ruszowskie

Post autor: morchellus » niedziela, 21 sierpnia 2011, 23:20

Ciekawsze od ruszowskich lasow sa lasy Polany i Poswietnego!


morchellus(boletus)
Awatar użytkownika

Gwiton
Grzybiarz gawędziarz
Grzybiarz gawędziarz
Posty: 2473
Rejestracja: środa, 19 września 2007, 16:49
Ulubione grzyby: Boletus erythropus & Tricholoma equestre
Lokalizacja: Legnica
Pochwalił: 74 razy
Pochwalony: 496 razy
Kontakt:

Post autor: Gwiton » poniedziałek, 22 sierpnia 2011, 00:17

Betty pisze:ruszowskich powiadasz??
moje ulubione lasy
Morchellus pisze:Ciekawsze od ruszowskich lasow sa lasy Polany i Poswietnego!
Widzę, że chyba chcecie mnie wciągnąć w dyskusję.
A może dzięki Wam, poznam nowe, warte odwiedzenia dolnośląskie zagłębia borowikowe? :| :) :brawo:


" ...Gdy zimny wiatr tłucze o szyby deszczem przez ciemność listopadowego wieczoru, siądźmy w bezpiecznym cieple naszego domu... Ucieszmy się przypomnieniem wesołej grzybiarskiej przygody, pomilczmy, powspominajmy.
Może zobaczymy znów rozświetlony słońcem bór, gdzie ruda kolumnada prastarych sosen w zapachu żywicy i jasna zieleń mchów, wśród których miękkich poduszek rozsiadła się królewska rodzina borowików..."
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat