Leśna Magia
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Ja jak małe dziecko wierzę w Św Mikołaja i nikt mi żadnymi filmami nie będzie zmieniał mojego wyobrażenia o Mikołaju Swoją drogą kilka ciekawych stwierdzeń jest w tym filmie... Jak to mówią prawda zawsze leży po środku...
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2473
- Rejestracja: środa, 19 września 2007, 16:49
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus & Tricholoma equestre
- Lokalizacja: Legnica
- Pochwalił: 74 razy
- Pochwalony: 496 razy
- Kontakt:
Ja, jak już wyżej wspomniałem, również odnoszę się sceptycznie do idei filmiku - oglądałem go już w zeszłym roku w okresie świątecznym. Zapadł mi w pamięci ...hmmm, pewnie przez grzybki i stwierdziłem, że warto abyście i Wy go zobaczyli...
Może podzieliłabyś się tą wiedzą? Nalegam... Tym bardziej, że w sam raz pasuje tutaj, do tematu...Czarodziejka78 pisze:Znam bardzo dobrze rodowód św. Mikołaja, znam przekazy ludowe na jego temat. Jedyne, co w jakiś sposób łączy św. Mikołaja z lasem, to to, że pierwotnie był on uznawany za patrona i opiekuna wilków
" ...Gdy zimny wiatr tłucze o szyby deszczem przez ciemność listopadowego wieczoru, siądźmy w bezpiecznym cieple naszego domu... Ucieszmy się przypomnieniem wesołej grzybiarskiej przygody, pomilczmy, powspominajmy.
Może zobaczymy znów rozświetlony słońcem bór, gdzie ruda kolumnada prastarych sosen w zapachu żywicy i jasna zieleń mchów, wśród których miękkich poduszek rozsiadła się królewska rodzina borowików..."
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Ja też nalegamgwiton pisze:Może podzieliłabyś się tą wiedzą? Nalegam...
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 886
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 20:21
- Ulubione grzyby: płachetka kołpakowata
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Pochwalony: 8 razy
gwiton, zenit, ależ proszę:
św. Mikołaj, arcybiskup Myrolicyjski z czasów Dioklecjana i Konstantyna Wielkiego, wielki cudotwórca, ze względu na niezwykle szerokie rozpowszechnienie jego kultu połączył i zespolił w sobie właściwości i funkcje bardzo róznorodne i czesto źle skoordynowane, czerpane nieraz z bardzo dalekich źródeł. W zwiazku z tym swięty wystepuje w niezwykle rozmaitych rolach.
Tradycja ludowa zwiazana ze św. Mikołajem jest sztucznym zlepkiem podaniowo - obrzedowym złożonym z żywota świetego, żywotów innych swiętych, spadku po obrzedach przedchrzescijańskich.
Jest m. in. sw. Mikołaj gospodarzem myszy i szczurów. W/ g legend przychodzi do domów i uprowadza ze soba te szkodniki z gospodarstw. Ta funkcja została przez niego przyjęta prawdopodobnie od innego świetego, Nikazjusza, biskupa Reims.
Bardziej znany jest św. Mikołaj jako gospodarz i pasterz wilków. 6 grudnia jest dniem ustalania się mroźnej zimy. Jest to też czas, kiedy wilki łącza się w stada i zagrażają ludziom i trzodom. Święty dba o interesy ludzi a jednoczescnie zapewnia wilkom pożywienie wydzielając im zwierzynę łowną. W Polsce jest wiele obrzedów zapobiegających napaści wilków, np. na Mazowszu gospodarze i pasterze w wigilię jego święta, poszczą, aby wilki nie narobiły szkoday w gospodarstwie. W niektórych regionach składało się na nabożeństwo ofiary, np. len i konopię, ale też kury czy owce. Ofiarne motki przedzy zwano "wilkami". Niektóre legendy mówią o zjedzeniu przez wilki ciekawskiego człowieka na polecenie świetego.
Przede wszystkim św. Mikołaj jest patronem dziewic i dzieci, Opieka nad pannami na wydaniu ma ścisły związek z epizodem z żywotu świetego. Dał on 3 córkom ubogiego szlachcica złoty posag, aby mogły wyjść za mąż (ojciec chciał zmusić panny do nierządu z powodu biedy). Złoto wrzucił potajemnie przez okno. Wzorem tego wydarzenia w Europie zawiązywano towarzystwa i fundacje dla ubogich dziewczyn.
Mniej znana jest geneza opieki świetego nad dziećmi. Zapewne zwyczaj obdarowania dziewcząt został tu rozciagniety na dzieci w ogóle. Obdarowanie dzieci wiążę się z wychowawczą rolą świetego.
Obyczaje zwiazane z dziećmi wystepują w 2 formach. W/ g prostszej świety nocą, potajemnie obdarowuje dzieci grzeczne - prezentami, niegrzeczne - rózgą. W/ g bardziej skomplikowanego świety w towarzystwie grona innych przebierańców odwiedza domy i przepytuje dzieci z katechizmu. zaleznie od wyniku egzaminu dostają łakocie, lub gonione są rózgą. Bicie rózgą miało zapewne na celu dobro dzieci - zapewnienie im zdrowia i sił witalnych.
Adekwatnie wilków na moim terenie wierzono, że św. Mikołaj to tez patron bydła. Wierzono, że w dzień jego święta zbierają sie przy nim wszystkie wilki, a święty wyznacza każdemu konkretnego zwierzaczka do upolowania.
Uffff tyle ja
św. Mikołaj, arcybiskup Myrolicyjski z czasów Dioklecjana i Konstantyna Wielkiego, wielki cudotwórca, ze względu na niezwykle szerokie rozpowszechnienie jego kultu połączył i zespolił w sobie właściwości i funkcje bardzo róznorodne i czesto źle skoordynowane, czerpane nieraz z bardzo dalekich źródeł. W zwiazku z tym swięty wystepuje w niezwykle rozmaitych rolach.
Tradycja ludowa zwiazana ze św. Mikołajem jest sztucznym zlepkiem podaniowo - obrzedowym złożonym z żywota świetego, żywotów innych swiętych, spadku po obrzedach przedchrzescijańskich.
Jest m. in. sw. Mikołaj gospodarzem myszy i szczurów. W/ g legend przychodzi do domów i uprowadza ze soba te szkodniki z gospodarstw. Ta funkcja została przez niego przyjęta prawdopodobnie od innego świetego, Nikazjusza, biskupa Reims.
Bardziej znany jest św. Mikołaj jako gospodarz i pasterz wilków. 6 grudnia jest dniem ustalania się mroźnej zimy. Jest to też czas, kiedy wilki łącza się w stada i zagrażają ludziom i trzodom. Święty dba o interesy ludzi a jednoczescnie zapewnia wilkom pożywienie wydzielając im zwierzynę łowną. W Polsce jest wiele obrzedów zapobiegających napaści wilków, np. na Mazowszu gospodarze i pasterze w wigilię jego święta, poszczą, aby wilki nie narobiły szkoday w gospodarstwie. W niektórych regionach składało się na nabożeństwo ofiary, np. len i konopię, ale też kury czy owce. Ofiarne motki przedzy zwano "wilkami". Niektóre legendy mówią o zjedzeniu przez wilki ciekawskiego człowieka na polecenie świetego.
Przede wszystkim św. Mikołaj jest patronem dziewic i dzieci, Opieka nad pannami na wydaniu ma ścisły związek z epizodem z żywotu świetego. Dał on 3 córkom ubogiego szlachcica złoty posag, aby mogły wyjść za mąż (ojciec chciał zmusić panny do nierządu z powodu biedy). Złoto wrzucił potajemnie przez okno. Wzorem tego wydarzenia w Europie zawiązywano towarzystwa i fundacje dla ubogich dziewczyn.
Mniej znana jest geneza opieki świetego nad dziećmi. Zapewne zwyczaj obdarowania dziewcząt został tu rozciagniety na dzieci w ogóle. Obdarowanie dzieci wiążę się z wychowawczą rolą świetego.
Obyczaje zwiazane z dziećmi wystepują w 2 formach. W/ g prostszej świety nocą, potajemnie obdarowuje dzieci grzeczne - prezentami, niegrzeczne - rózgą. W/ g bardziej skomplikowanego świety w towarzystwie grona innych przebierańców odwiedza domy i przepytuje dzieci z katechizmu. zaleznie od wyniku egzaminu dostają łakocie, lub gonione są rózgą. Bicie rózgą miało zapewne na celu dobro dzieci - zapewnienie im zdrowia i sił witalnych.
Adekwatnie wilków na moim terenie wierzono, że św. Mikołaj to tez patron bydła. Wierzono, że w dzień jego święta zbierają sie przy nim wszystkie wilki, a święty wyznacza każdemu konkretnego zwierzaczka do upolowania.
Uffff tyle ja
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5152
- Rejestracja: wtorek, 19 sierpnia 2008, 16:03
- Ulubione grzyby: kurki, rydze, borowiki
- Pochwalony: 987 razy
- Kontakt:
Interesujace.Czarodziejka78 pisze:W/ g bardziej skomplikowanego świety w towarzystwie grona innych przebierańców odwiedza domy i przepytuje dzieci z katechizmu. zaleznie od wyniku egzaminu dostają łakocie, lub gonione są rózgą. Bicie rózgą miało zapewne na celu dobro dzieci - zapewnienie im zdrowia i sił witalnych.
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2473
- Rejestracja: środa, 19 września 2007, 16:49
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus & Tricholoma equestre
- Lokalizacja: Legnica
- Pochwalił: 74 razy
- Pochwalony: 496 razy
- Kontakt:
Czarodziejka78,
Dziękujemy za uchylenie rąbka tajemnicy odnośnie wierzeń dotyczących Świętego Mikołaja... Mimo to chyba na zawsze pozostanie on w naszych sercach jako sympatyczny starzec przyodziany w czerwień, z siwą brodą i workiem na plecach, pełnym prezentów...
P.S.
Dziękujemy za uchylenie rąbka tajemnicy odnośnie wierzeń dotyczących Świętego Mikołaja... Mimo to chyba na zawsze pozostanie on w naszych sercach jako sympatyczny starzec przyodziany w czerwień, z siwą brodą i workiem na plecach, pełnym prezentów...
P.S.
Nieźle się przy tym napociłaś ....sporo tych informacjiCzarodziejka78 pisze:Uffff tyle ja
" ...Gdy zimny wiatr tłucze o szyby deszczem przez ciemność listopadowego wieczoru, siądźmy w bezpiecznym cieple naszego domu... Ucieszmy się przypomnieniem wesołej grzybiarskiej przygody, pomilczmy, powspominajmy.
Może zobaczymy znów rozświetlony słońcem bór, gdzie ruda kolumnada prastarych sosen w zapachu żywicy i jasna zieleń mchów, wśród których miękkich poduszek rozsiadła się królewska rodzina borowików..."
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 886
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 20:21
- Ulubione grzyby: płachetka kołpakowata
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Pochwalony: 8 razy
gwiton, ano czego się nie robi ...
[ Dodano: 2008-12-12, 14:56 ]
Taaak Święta juz blisko, czas magii i niesamowitości, jeśli chodzi o mnie to uwielbiam te Świeta, nie ma drugich równie bogatych w symbolikę ludową i celebrowanie cudów.
Jeśli chodzi o las, to istniało kiedyś takie porzekadło, że na stole wigilijnym musi się znaleźć: "Wszystko to co, człowiek znajdzie - w polu, sadzie, ogrodzie, LESIE i wodzie".
Tylko w ten sposób nakyty stół i spróbowanie tych wszystkich produktów, gwarantowało zdrowie, szczeście i pomyślność na przyszły rok, aaa i jeszcze oczywiście dawało gwarancję "suto zastawionego stół na Nowy Rok".
[ Dodano: 2008-12-12, 14:58 ]
i nie mogę się już doczekać tego stołu ...
[ Dodano: 2008-12-12, 14:56 ]
Taaak Święta juz blisko, czas magii i niesamowitości, jeśli chodzi o mnie to uwielbiam te Świeta, nie ma drugich równie bogatych w symbolikę ludową i celebrowanie cudów.
Jeśli chodzi o las, to istniało kiedyś takie porzekadło, że na stole wigilijnym musi się znaleźć: "Wszystko to co, człowiek znajdzie - w polu, sadzie, ogrodzie, LESIE i wodzie".
Tylko w ten sposób nakyty stół i spróbowanie tych wszystkich produktów, gwarantowało zdrowie, szczeście i pomyślność na przyszły rok, aaa i jeszcze oczywiście dawało gwarancję "suto zastawionego stół na Nowy Rok".
[ Dodano: 2008-12-12, 14:58 ]
i nie mogę się już doczekać tego stołu ...
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
To ślązak jak wynika z IP
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt: