A właśnie że nie! Mój Ci on!gonzo pisze:QR_BBPOST Jaki Twój? Nasz
Sięgamy nieba...
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1320
- Rejestracja: niedziela, 28 grudnia 2014, 17:23
- Ulubione grzyby: Wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Pochwalił: 194 razy
- Pochwalony: 805 razy
- Kontakt:
Sięgamy nieba...
Wczorajsze niebo z godziny 23. Nie wiem dlaczego ale nie mogłem wyostrzyć razem Księżyca i Marsa Zrobiłem kilkadziesiąt fotek i wychodziło tylko tak Ten na dole to chyba Mars
Księżyc
I Mars...chyba
Księżyc
I Mars...chyba
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Sięgamy nieba...
superTraper pisze:QR_BBPOST Dzięki Jeszcze taki
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Sięgamy nieba...
świetna fotkaJozefg pisze:QR_BBPOST Przed burzą...
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
Sięgamy nieba...
Agnes pisze:QR_BBPOST Po burzy
Jozefg pisze:QR_BBPOST Przed burzą...
Wczoraj niebo nad lasem witało mnie takimi chmurkami A żegnało takimi
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2264
- Rejestracja: wtorek, 6 maja 2014, 20:31
- Ulubione grzyby: czerwone :)
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalił: 211 razy
- Pochwalony: 1509 razy
- Kontakt:
Sięgamy nieba...
Paweł, Jozefg, gonzo,
Jozefg, super zdjęcie
gonzo, baranki- do liczenia dla tych, co problemy ze spaniem mają i o jakichś nieprawdopodobnych porach po forum skaczą
Moje tereny na szczęście jakoś ostatnio omijają (odpukać!) anomalia pogodowe, ale w ubiegły czwartek dał o sobie znać przechodzący front: tuż przed zachodem słońca po pięknym, słonecznym dniu zerwał się nagle silny wiatr, nadciągnęły ciężkie chmury, spadło kilka wielkich kropel, a niebo zapłonęło barwami. Widok był tak niezwykły, że złapałam aparat i wybiegłam z domu.
Przez dłuższą chwilę nie mogłam oderwać oczu od tego nieba.
Wracając do domu poczułam na klatce okropny smród przypalenizny. Okazało się, że to moja fasolka, a właściwie fasolkowy węgielek, nadal się gotuje, już nie w wodzie, tylko w samej pozostałej soli. A taką miałam ochotę na tę fasolkę
Jozefg, super zdjęcie
gonzo, baranki- do liczenia dla tych, co problemy ze spaniem mają i o jakichś nieprawdopodobnych porach po forum skaczą
Moje tereny na szczęście jakoś ostatnio omijają (odpukać!) anomalia pogodowe, ale w ubiegły czwartek dał o sobie znać przechodzący front: tuż przed zachodem słońca po pięknym, słonecznym dniu zerwał się nagle silny wiatr, nadciągnęły ciężkie chmury, spadło kilka wielkich kropel, a niebo zapłonęło barwami. Widok był tak niezwykły, że złapałam aparat i wybiegłam z domu.
Przez dłuższą chwilę nie mogłam oderwać oczu od tego nieba.
Wracając do domu poczułam na klatce okropny smród przypalenizny. Okazało się, że to moja fasolka, a właściwie fasolkowy węgielek, nadal się gotuje, już nie w wodzie, tylko w samej pozostałej soli. A taką miałam ochotę na tę fasolkę