W Grocie Solnej

Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

W Grocie Solnej

Post autor: Bobik » wtorek, 11 lipca 2017, 16:49


Każdy kto wakacje spędzał nad Bałtykiem, na pewno odczuł różnicę w oddychaniu po powrocie do domu. Co ciekawe, brak możliwości spacerów nad morzem, można zrekompensować w Jordanowie! W tutejszej Galerii Jordanowskiej działa Grota Solna.
Przebywanie w kopalni soli, tudzież nad morzem, gdzie słone, morskie powietrze wypełnione jest jodem, jest niesamowicie korzystne dla zdrowia. Nie inaczej jest w Grocie Solnej, którą odwiedzić można w Galerii Jordanowskiej. Badania udowadniają, że przebywanie w słonym środowisku, już nawet godzinę w tygodniu, wpływa bardzo korzystnie na rozwój i ogólny stan układu oddechowego, odpornościowego, hormonalnego, kondycję skóry, a nawet apetyt! - wyliczają eksperci.
- To niesamowite, jakie efekty można osiągnąć regularnie korzystając z tego dobrodziejstwa natury jakim są złoża solne i pochodzące z nich lecznicze pierwiastki - zaznaczają właściciele jordanowskiej Groty Solnej. - Oprócz jodu powietrze w grocie solnej bogate jest w wapń, selen, potas, brom, miedź i magnes. Wszystkie są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Seanse w Grocie Solnej są szczególnie polecane dzieciom w każdym wieku, kobietom w ciąży, chorym na niedoczynność tarczycy, narażonym na stres, osobom starszym, alergikom, nadciśnieniowcom i uprawiającym sport - zachęcają właściciele.
Na seanse umówić się można w Grocie Solnej w Galerii Jordanowskiej (Fitness Paradise, piętro II), Jordanów Rynek 46, lub pod telefonem: 18 544-72-00. (Piotr Franaszek)


Byłem, zobaczyłem i sfotografowałem.
I faktycznie, jest tak, jak opisuje to Pan Piotr. Przede wszystkim sam wystrój działa na wyobraźnię: podświetlone pomarańczowe ściany z kryształów pomarańczowej i różowej soli, biały sufit z solnymi stalaktytami. W suficie i ścianach zapalają się małe światełka potęgujące relaksowy nastrój. Na podłodze chodzi się w drobnej, białej soli, a na ścianie mamy mikro-tężnię z cieknącą solanką i solnymi kryształami. Zupełnie jak w Ciechocinku czy innym uzdrowisku. Poza tym mamy tam stolik do zabaw dziecięcych, leżaki, na których można się położyć. Słowem wystrój trochę jak z filmu sci-fi albo z książek Lovecrafta czy Howarda.
Warto tam pójść i pooddychać dla zdrowia zważywszy fakt, że nie każdego stać na wyjazd nad morze, a powietrze, którym oddychamy jest coraz bardziej zanieczyszczone dymami, pyłami i w ogóle coraz bardziej zjadliwymi związkami chemicznymi…
A jak to wygląda – można zobaczyć na załączonych obrazkach.

Fotki - http://grzybypl.blogspot.com/2017/07/w- ... lerii.html


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;