Ratuj się kto może! Babcia Margolcia wyjeżdża na wyraj!

Awatar użytkownika

Autor tematu
Margolcia
Hubiak
Hubiak
Posty: 387
Rejestracja: środa, 31 sierpnia 2011, 16:12
Ulubione grzyby: Bez życia wewnętrznego!
Lokalizacja: posiadłość w Puszczy Noteckiej
Pochwalony: 73 razy
Kontakt:

Ratuj się kto może! Babcia Margolcia wyjeżdża na wyraj!

Post autor: Margolcia » piątek, 21 marca 2014, 14:41

Uwaga, uwaga! Wiosna przyszła, więc babcia Margolcia pakuje manatki, zabiera mężusia, psa, aparat fotograficzny i zbiera się do wyjazdu.

Planujemy wyjazd po niedzieli. Już wszystko poprane, niezbędne rzeczy kupione, samochód nawet małżonek umył, więc wyjazd tuż, tuż.
Wiecie czym to grozi? Może nie tak od razu, ale zapewne znów licho mnie skusi i będę pisała jakieś wspominki. A jeżeli uda nam się wybudować odpowiednio wysoką antenę, to może i ten nieszczęsny internet będzie działał lepiej. A wtedy ...! Ratuj się kto może. Wtedy Was pozanudzam na bieżąco moimi wypocinami. Hi, hi, hi. :lol: :lol:

Przez zimę specjalnie się nie udzielałam na forum, bo zwykle zimę przeznaczam na drugą moją pasję (czytaj - wariactwo, obsesję, szał) poszukiwania genealogiczne i pisanie historii mojej rodziny (bardzo szeroko pojętej). A jako, że mamy z mężem tylko jeden komputer to nie da rady spędzić przy nim całego dnia. Chłop by mnie zabił! :glupek: A jeszcze trzeba coś ugotować, uprać, poprasować (brrrrrrrr) i od czasu do czasu udzielić się towarzysko. :beer: :* :urodziny:
No i na Was kochani zbrakło czasu i możliwości. Ale cały czas pamiętam i nie omieszkam pomarudzić na zasadzie .... Opowiem Wam bajkę. Znacie? No to posłuchajcie! :mrgreen:


kłania się Margolcia, posiadaczka ziemska
Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » piątek, 21 marca 2014, 14:51

Margolcia pisze:nie omieszkam pomarudzić na zasadzie .... Opowiem Wam bajkę.

Zatem czekamy z niecierpliwością na twoje relacje. :ok: Już mi do nich tęskno. ;)


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » piątek, 21 marca 2014, 15:43

Margolcia pisze:Ale cały czas pamiętam i nie omieszkam pomarudzić na zasadzie .... Opowiem Wam bajkę. Znacie? No to posłuchajcie! :mrgreen:
z przyjemnością będziemy słuchać tak pięknie napisanych bajek ! Liczę że małżonek stanie na wysokości zadania i postawi maszt internetowy tak wysoki że będzie można odbierać internet :) Czekamy na Twoje relacje !


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

barbra
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5771
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwalony: 1639 razy

Post autor: barbra » piątek, 21 marca 2014, 22:47

Margolcia pisze:Wiosna przyszła, więc babcia Margolcia pakuje manatki, zabiera mężusia, psa, aparat fotograficzny i zbiera się do wyjazdu.
ja też tak chcę :) :) :)


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » piątek, 21 marca 2014, 22:52

barbra pisze:ja też tak chcę :) :) :)
trzeba mieć 67 lat i już się jest wolnym :) czekamy :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

barbra
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 5771
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwalony: 1639 razy

Post autor: barbra » piątek, 21 marca 2014, 22:58

Zenit pisze:trzeba mieć 67 lat i już się jest wolnym
hmm ciężka sprawa, trochę za długo trzeba czekać :roll: Może jakieś czary by pomogły :D


Awatar użytkownika

Autor tematu
Margolcia
Hubiak
Hubiak
Posty: 387
Rejestracja: środa, 31 sierpnia 2011, 16:12
Ulubione grzyby: Bez życia wewnętrznego!
Lokalizacja: posiadłość w Puszczy Noteckiej
Pochwalony: 73 razy
Kontakt:

Post autor: Margolcia » sobota, 22 marca 2014, 10:52

Zenit pisze:
barbra pisze:ja też tak chcę :) :) :)
trzeba mieć 67 lat i już się jest wolnym :) czekamy :)
Oj tam! Oj tam! Od razu 67! Ja mam mniej. :jupi:
Ale wiadomo, coś za coś. Nie chcą mi dać emerytury bom za młoda, a do pracy biurowej się już ze względu na zdrowie nie nadaję (wzrok do duuu...y). Buuuu. :placze:
Ale renty nie dostanę, :nie: :nie: :nie: no bo przecież (tu cytat) ... mogę się przekwalifikować! :o
Taaa, w moim wieku, to chyba tylko na prezesa banku co to ma ludzi do roboty, albo przynajmniej na europosła! :mrgreen: No, ewentualnie wchodzi w grę murarz lub ładowacz, bo cegły kłaść lub machać łopatą można po omacku! :doh:
Więc muszę sobie radzić inaczej. A że zdolna jestem bestia, to jakoś sobie radzę. ;)


kłania się Margolcia, posiadaczka ziemska

Kresowiak
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 7 maja 2011, 21:58
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki
Pochwalony: 10 razy

Post autor: Kresowiak » niedziela, 23 marca 2014, 11:17

Czekam z niecierpliwością na nowe relacje.
Teraz będę miała więcej czasu bo wreszcie postanowiłam przejść na emeryturę. Z tym że z tym czasem to nie wiadomo bo chcę swoje maluchy (5 i 6 lat) przeczołgać po lasach. Narazie dopominają się o koszyczki i przeglądają atlasy.


Awatar użytkownika

Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » niedziela, 23 marca 2014, 17:25

Margolcia, powodzenia, weny twórczej i internetu nie od święta. :)


Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » poniedziałek, 24 marca 2014, 00:20

Margolcia, nic tylko czekać na Twoje nowe opowiadania :roll: :) :ok:


Awatar użytkownika

Autor tematu
Margolcia
Hubiak
Hubiak
Posty: 387
Rejestracja: środa, 31 sierpnia 2011, 16:12
Ulubione grzyby: Bez życia wewnętrznego!
Lokalizacja: posiadłość w Puszczy Noteckiej
Pochwalony: 73 razy
Kontakt:

Post autor: Margolcia » poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 14:39

No i tak. Babcia Margolcia wyjechała już ponad miesiąc temu i nie dała dotąd znaku życia, bo.... zaraz po przyjeździe rozchorowała sie tak, że aniołki :aniolek2: już łapki zacierały, a diabełki :diabel2: tylko kopytkami stukały, którzy to pierwsi ja dorwą. A ta cholera się nie dała! :mrgreen:

A tak na serio, to ja astmatyk jestem i zaraz po przyjeździe złapałam mały katar i takie bydle jakie przeziębionko. Normalny człowiek to nawet by nie zauważył, że coś mu zdrowie szwankuje. A u mnie nie może byc normalnie więc zaczął się horror. Poważne zaostrzenie stanu astmatycznego, wypruwający wnętrzności kaszel 24 godziny na dobę, ataki duszności i inne bardzo mało miłe przypadłości. Zabrali mnie nawet na kilka dni do szpitala, ciut podleczyli i puścili do domu. Teraz juz jest na tyle dobrze, że wychodzę na dwór, śpię normalnie i zaczynam powoli czuć się jak człowiek :tak:, a nie jak sowia wypluwka. :cry: :/

I dlatego się nie odzywałam, bo nie było jak. Jeszcze trochę potrwa zanim poczuję sie normalnie, ale postaram się od czasu do czasu coś skrobnąć.


kłania się Margolcia, posiadaczka ziemska
Awatar użytkownika

Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » poniedziałek, 28 kwietnia 2014, 14:51

Margolcia, Twoja relacja zaczyna się wg recepty Hitchcocka "Najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie ma nieprzerwanie rosnąć". :mrgreen: Trzęsienie ziemi masz zaliczone, na szczęście bez większych strat, więc zdrówka i powrotu kondycji. Trzymaj się i nie daj żadnym pyłkom i innym dziadostwom!


Awatar użytkownika

Autor tematu
Margolcia
Hubiak
Hubiak
Posty: 387
Rejestracja: środa, 31 sierpnia 2011, 16:12
Ulubione grzyby: Bez życia wewnętrznego!
Lokalizacja: posiadłość w Puszczy Noteckiej
Pochwalony: 73 razy
Kontakt:

Post autor: Margolcia » piątek, 9 maja 2014, 19:08

No i do dup... tego no... do luftu się porobiło. :ranting:
Już się poczułam prawie normalnie, zaczęłam sobie ogródku grzebać i zaczęłam myśleć o spacerkach po okolicy, o robieniu zdjęć, no i oczywiście o pisaniu horroru pt. "Przypadki babci Margolci na wyraju". :mg:
A tu jak obuchem w łeb. :glupek:
Dostaliśmy wymówienie od sierpnia. Byliśmy umówieni inaczej, ale właścicielom się odwidziało i nie ma zmiłuj.
I ani jabłuszek, ani śliweczek czy orzeszków, nie mówiąc o ogóreczkach czy pomidorkach. O grzybach to nawet myśleć nie chcę, bo mnie zaraz szlag trafi i zabiorą mnie :diabel2: :diabel2:
Wściekła jestem to raz, a dwa to że mi skrzydełka opadły. Na samą myśl, że w połowie sezonu mam się pakować i przenosić... ale gdzie????
Zaczęliśmy szukać czegoś do wynajęcia, ale to bez tzw. znajomości jest trudne.
Najlepiej byłoby coś kupić na własność, ale trochę kasy brak. Coś tam oglądamy w necie, ale przy niczym jeszcze serce nam nie drgnęło.
Fakt, że jesteśmy fanaberyjnie wybredni. :lol:
Po pierwsze - musi być TANIO, ale na poziomie - czyli łazienka, ogrzewanie i nie domek kempingowy!
Po drugie - musi być blisko wędkarskiej wody - rzeka typu Warta, Narew, Bug najlepsza (to mój mąż!)
Po trzecie - musi być blisko grzybnych lasów (to my oboje!)
Po czwarte - musi być kawałek ziemi na ogródek (nie mniej niż 800 m - to ja!)
Po piąte - ma nie być do kapitalnego remontu (śmy są starzy i nie damy rady! ) i ma mieć co najmniej 80m2 (tak jest jak się ma kupę dzieci :562: :562: :562: )
A poza tym - ma mieć to COŚ! :w00t: :ok:
No i jak tu coś znaleźć!? Rozpacz w kratkę. Tylko głową w mur. :mur:

Help! Może cos poradzicie. Co babcia Margolcia ma zrobić, bo mi trochę zabrakło "pałera" i inwencji. :help: :help: :help:


kłania się Margolcia, posiadaczka ziemska
Awatar użytkownika

Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » sobota, 10 maja 2014, 14:19

Szkoda, że tak się fatalnie wszystko składa. Trzymam kciuki za pomyślne wyszukanie gniazdka. :tak:


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » sobota, 10 maja 2014, 19:09

Margolcia, Strasznie nie lubię ludzi którzy zmieniają zasady w czasie gry. Mam nadzieje że gdzieś zakotwiczycie na dalszą część lata.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat