Czy są rydze ? i gdzie ?

[grzyby.net]

jejuśku gratuluję, mniam rydzki

[Robi]

Ania - masełko mam,soli też nie brakuje,tylko jak pozyskać te internetowe już rydzyki?:lol:

[grzyby.net]

trzeba jechać w Bieszczady ja zbieram tam rydze na wiadra pod koniec września - widzę że teraz również rosną ale niestety teraz nie ma mnie tam gdzie są rydze

[Robi]

ha ha ha,, -mnie chodziło kontkretnie o te rydze Ani z fotek.My jeździmy w Beskidy,i jest super z rydzami:D

[grzyby.net]

zazdroszczę...

[~Marcos]

Oczywiście cały czas jest mowa o "rydzu" - mleczaju późnojesiennym (jodłwym) lu świerkowym. Czy tak???

[grzyby.net]

mleczaj rydz, mleczaj późnojesienny, mleczaj rydz - wszystkie one są potocznie nazywane "rydzami", chociaż oczywiście "prawdziwy rydz" to Mleczaj Rydz

[Ania]

masełko mam,soli też nie brakuje,tylko jak pozyskać te internetowe już rydzyki?

RobiTe "internetowe" rydzyki są już w słoiczkach i czekają na degustację. Masełko i sól nie będą więc potrzebne:lol: . Na razie jest gorący okres w pracy, ale kiedy czas mi pozwoli, zapakuję kilka i Ci prześlę:)

[Ania]

Oczywiście cały czas jest mowa o "rydzu" - mleczaju późnojesiennym (jodłwym) lub świerkowym. Czy tak???

Marcos Ja tych rydzy nie rozróżniam - nie potrafię - dla mnie rydz jest rydzem i już. Jedynie jestem w stanie odróżnić mleczaja wełniankę, którego już dawno nie widziałam.

[Robi]

Ania - to miłe z Twojej strony,ale ja tak sobie żartowałem tylko,zostaw dla siebie,będą w sam raz na zimowy wieczór,kiedy niespodziewanie zastuka ktoś do drzwi.

[~Marcos]

Ania, ja jeszcze nie miałem okazji spotkać wełnianki, ale oczywiście wszystko przede mną. Pewnie jest dosyć rzadki.
Co do rydzów to oczywiste, że wszystkie z tej grupy nazywane potocznie są rydzami - najlepiej to można stwierdzić na Krakowskim kleparzu. Tam jeszcze nie widziałem prawdziwego mleczaja rydza (Lactarius deliciosus) tylko te dwa (późnojesienny i świerkowy-niestety gorzkawe w smaku).

Ania, może być mały kłopot z odróżnieniem względem siebie tych dwóch ostatnich, ale z prawdziwym rydzem spod sosny zapewniwm Cię, że spokojnie dałabyś sobie radę (zauważyłabyś różnice). Najlepiej więc oznaczać po drzewach spod jodły "późnojesienny" itd............
http://www.grzyby.pl/gatunki/Lactarius_salmonicolor.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzyby.pl/gatunki/Lactarius_deterrimus.htm" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzyby.pl/gatunki/Lactarius_deliciosus.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

Rydz to rydz - można i tak, ale na patelni to już zupełnie inna historia. Pzdr. marcos

[~Marcos]

Ania, zapomniałem tylko dopisać (bo jesteś z Krosna), że z moim przyjacielem Januszm Kaszą (z Krosna) zjeździłem trochę Ameryki Południowej. Byc może go znasz????. Sorry, że teraz nie o grzybach. hej

[grzyby.net]

z Krosna? a ja jestem z Sanoka

[Ania]

...ja tak sobie żartowałem tylko...

Robi ja naprawdę mam trochę zapasów i przeważnie mi zostają, chociaż i tak rozdaję znajomym. :):P:lol:

[Ania]

Marcos pewnie masz całkowitą rację, co do tych rydzów. Ja nie przepadam za ich smakiem, widocznie nie natrafiłam jeszcze na mleczaja rydza. U nas rosną w wielkiej przewadze świerkowe i późnojesienne, chociaż myślę że zdarza się i ten najlepszy ale sporadycznie i chyba to jest tenrósł w trawie pod sosną, na mocno oświetlonej polance. Co do Twojego przyjaciela z Krosna nazwisko jest mi znane, bo sama jestem z gatunku kasz:lol: , ale niestety osoby nie kojarzę:)