Fotorelacje z grzybobrań 2017
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Odwiedziłem miejscówkę gęśnicy wiosennej , ale nie było żadnego okazu .
W oko obiektywu wpadł singlowy smardz - w lesie sosnowym z domieszką krzaczków liściastych.
Uszka czarne w stanie hibernacji i powolnego zasychania.
Piestrzenice kasztanowate też w znikomych ilościach,
a naparstniczki w większości jak na drugiej .
Moja pierwsza w tym roku żagiew włosistobrzega .
W oko obiektywu wpadł singlowy smardz - w lesie sosnowym z domieszką krzaczków liściastych.
Uszka czarne w stanie hibernacji i powolnego zasychania.
Piestrzenice kasztanowate też w znikomych ilościach,
a naparstniczki w większości jak na drugiej .
Moja pierwsza w tym roku żagiew włosistobrzega .
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Jozefg, zmienię Ci w kontaktach linkę do nowej galerii i wtedy zdjęcia nie będziesz wstawiał ręcznie a automatem klikając w klawisz edytora Galeria zdjęcia będą jak w całym standardzie na forum kwadratowe właśnie takie
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 503
- Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
- Lokalizacja: Olsztyn
- Pochwalił: 22 razy
- Pochwalony: 216 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Dzięki!Zenit pisze:QR_BBPOST zmienię Ci w kontaktach linkę do nowej galerii
Musiałem ręcznie bo po kliknięciu na Galeria przenosiło mnie do starej galerii....
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
teraz masz już linkę do nowej.Jozefg pisze:QR_BBPOST mnie do starej galerii..
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Jozefg, ważne , że się pojawiły
Moje pierwsze ustrzelone kustrzebki / na kłodzie drzewa liściastego/
kisielnice kędzierzawe
czyrenie sosnowe
kisielnice trzoneczkowe
szyszkówki i maślanki
próchnilce i wrośniak
+ bonusowy kowalik i kwiatek
Moje pierwsze ustrzelone kustrzebki / na kłodzie drzewa liściastego/
kisielnice kędzierzawe
czyrenie sosnowe
kisielnice trzoneczkowe
szyszkówki i maślanki
próchnilce i wrośniak
+ bonusowy kowalik i kwiatek
-
- Zarodnik
- Posty: 3
- Rejestracja: środa, 29 marca 2017, 13:24
- Imię: Daniel
- Ulubione grzyby: gwiazdosz frędzelkowany, borowik korzeniasty, smardz wyniosły, lejkowiec dęty, gołąbek wyborny
- Pochwalił: 4 razy
- Pochwalony: 2 razy
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Ja z wiosennych grzybów znalazłem tylko czarkę austriacką i maślankę wiązkową . Wciąż liczę na ale w mojej okolicy jeszcze nie rosną, chyba jeszcze za zimno, może czekają na ciepłe wiosenne deszcze?
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Paweł, za lejkówkę czerwonawą No ale w takich warunkach to grzybki mogą rosnąć, nie to co u mnie
Jozefg,
Paweł,
Dzisiaj wreszcie można było jechać do lasu. W lasach jeszcze pełno śniegu a na drogach sporo kałuż ze zmrożonym śniegiem. Już po kilkuset metrach wiedziałem, że nie ma sensu tracić czasu na poszukiwanie czegoś nowego i postanowiłem objechać kilka stanowisk smardzowatych. Na pierwszy ogień poszło stanowisko smardza stożkowatego. Smardze, smardze i po smardzach, można rzec.
Następnie odwiedziłem stanowisko naparstniczki stożkowatej, gdzie zastałem totalną ruinę, połamane i powywracane drzewa i krzewy, gęstwa przez którą trudną było przejść. Zaś drzewko, wokół którego rosły naparstniczki, leżało wyrwane z korzeniami Potem skierowałem się na stanowisko smardzówki
Kolejne stanowisko smardzówki czeskiej było oddalone 4 km, zastałem tam kilka padniętych owocników. Ale to i tak dobrze, bo od 2013, wtedy to przeprowadzono tam mocną przecinkę, owocników tam nie trafiałem. Następnie skierowałem się na następne stanowisko smardzówki ( kolejne 8 km drogi ). Podjeżdżałem od innej strony i pomyliłem ścieżki, za wcześnie zjechałem z szosy w stronę lasu, ale jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło . Dzięki temu trafiłem na nowe, dość obfite ( ponad 60 owocników ) stanowisko smardzówki. Większość owocników była powywracana i połamana, przez śnieg i mróz.
Trafiło się również nowe stanowisko kielonki błyszczącej Żebym nie miał za dobrze to na znanym stanowisku smardzówek nie zastałem, a po krajobrazie widać było, że w międzyczasie tam również zrobiono przecinkę. Skierowałem się zatem ku następnemu stanowisku smardzówki ( kolejne 4,5 km ), zahaczając o stanowisko krążkownicy Ostatnie sprawdzane stanowisko smardzówki nie zawiodło i znalazłem tam jeszcze więcej owocników niż przy poprzedniej wizycie, a bałem się, że z racji położenia, jakiś pazerniak może je ogołocić
Zerknąłem jeszcze na stanowisko ciemnobiałki krótkotrzonowej i stąd udałem się już ku domowi ( ponad 15 km ) I tak, po tej wycieczce, mogę powiedzieć, że nawrót zimy załatwił smardzowate. Co widać zwłaszcza po smardzówkach, które pospuszczały nosy na kwintę Ale co się dziwić, dla nich to już koniec. Smardze, jak pogoda pozwoli, mają jeszcze czas na zrobienie drugiego rzutu. Czego i sobie i smardzom i Wam życzę
Jozefg,
Paweł,
Dzisiaj wreszcie można było jechać do lasu. W lasach jeszcze pełno śniegu a na drogach sporo kałuż ze zmrożonym śniegiem. Już po kilkuset metrach wiedziałem, że nie ma sensu tracić czasu na poszukiwanie czegoś nowego i postanowiłem objechać kilka stanowisk smardzowatych. Na pierwszy ogień poszło stanowisko smardza stożkowatego. Smardze, smardze i po smardzach, można rzec.
Następnie odwiedziłem stanowisko naparstniczki stożkowatej, gdzie zastałem totalną ruinę, połamane i powywracane drzewa i krzewy, gęstwa przez którą trudną było przejść. Zaś drzewko, wokół którego rosły naparstniczki, leżało wyrwane z korzeniami Potem skierowałem się na stanowisko smardzówki
Kolejne stanowisko smardzówki czeskiej było oddalone 4 km, zastałem tam kilka padniętych owocników. Ale to i tak dobrze, bo od 2013, wtedy to przeprowadzono tam mocną przecinkę, owocników tam nie trafiałem. Następnie skierowałem się na następne stanowisko smardzówki ( kolejne 8 km drogi ). Podjeżdżałem od innej strony i pomyliłem ścieżki, za wcześnie zjechałem z szosy w stronę lasu, ale jak to mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło . Dzięki temu trafiłem na nowe, dość obfite ( ponad 60 owocników ) stanowisko smardzówki. Większość owocników była powywracana i połamana, przez śnieg i mróz.
Trafiło się również nowe stanowisko kielonki błyszczącej Żebym nie miał za dobrze to na znanym stanowisku smardzówek nie zastałem, a po krajobrazie widać było, że w międzyczasie tam również zrobiono przecinkę. Skierowałem się zatem ku następnemu stanowisku smardzówki ( kolejne 4,5 km ), zahaczając o stanowisko krążkownicy Ostatnie sprawdzane stanowisko smardzówki nie zawiodło i znalazłem tam jeszcze więcej owocników niż przy poprzedniej wizycie, a bałem się, że z racji położenia, jakiś pazerniak może je ogołocić
Zerknąłem jeszcze na stanowisko ciemnobiałki krótkotrzonowej i stąd udałem się już ku domowi ( ponad 15 km ) I tak, po tej wycieczce, mogę powiedzieć, że nawrót zimy załatwił smardzowate. Co widać zwłaszcza po smardzówkach, które pospuszczały nosy na kwintę Ale co się dziwić, dla nich to już koniec. Smardze, jak pogoda pozwoli, mają jeszcze czas na zrobienie drugiego rzutu. Czego i sobie i smardzom i Wam życzę
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1896
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2016, 17:20
- Imię: Michał
- Ulubione grzyby: Kanie, Podgrzybki, Maślaki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 439 razy
- Pochwalony: 694 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
a ja myślałem, że u Ciebie ten śnieg, to stopniał po prostu po południu 100km, a jakbyś był z innego kraju Nic dziwnego, że znajdujesz magiczne grzybkigonzo pisze:QR_BBPOST Dzisiaj wreszcie można było jechać do lasu. W lasach jeszcze pełno śniegu a na drogach sporo kałuż ze zmrożonym śniegiem
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Qrde gonzo, u ciebie to jak na innym biegunie!!! Normalnie szok, jakbyś gdzieś na południowy-zachód się przeniósł
Szkoda tych grzybków ale w zimowej szacie ciekawie wyglądają.
Wojtas, twoje smardze to zapewne odmiana ciemna?
Paweł, za twoje okazy grzybowe i leśne wyprawy.
Mi udało się przemknąć na kolejne ogródki działkowe i prezentuję smardze z tych ogródków.
Przy okazji zauważyłam na jednej działce smardze na korze, przypuszczam, że to stożkowate chociaż ciut inaczej wyglądają, jakby grubsze i bardziej gęste
Nie było właścicieli więc się męczyłam z fotografowaniem przez siatkę, na dodatek rosły tuż przy krawężniku i nie miałam pola manewerów
Pomyślałam w duchu, że ja tam wrócę i może będę miała więcej szczęścia?
Niżej fotki tych smardzów.
Wychodząc trafiłam jeszcze na jakąś ciemnobiałkę.
Szkoda tych grzybków ale w zimowej szacie ciekawie wyglądają.
Wojtas, twoje smardze to zapewne odmiana ciemna?
Paweł, za twoje okazy grzybowe i leśne wyprawy.
Mi udało się przemknąć na kolejne ogródki działkowe i prezentuję smardze z tych ogródków.
Przy okazji zauważyłam na jednej działce smardze na korze, przypuszczam, że to stożkowate chociaż ciut inaczej wyglądają, jakby grubsze i bardziej gęste
Nie było właścicieli więc się męczyłam z fotografowaniem przez siatkę, na dodatek rosły tuż przy krawężniku i nie miałam pola manewerów
Pomyślałam w duchu, że ja tam wrócę i może będę miała więcej szczęścia?
Niżej fotki tych smardzów.
Wychodząc trafiłam jeszcze na jakąś ciemnobiałkę.
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Zanim zamieszczę moją dzisiejszą relację z wyprawy w poszukiwaniu smardzy jadalnych pod Krakowem dam jeden krótki filmik
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
22_04_2017 Park Leśny Zabrze
. 7:30 otwieram oczy , przez głowę przeleciała myśl " trzeba wziąć się do roboty " nic z tego , włączył się weekendowy olewator roboty nie przerobisz , wódki nie przepijesz ......itd. kawusia i chodu w las
Poranek przywitał siąpiącym deszczem ale a każdą upływającą godziną w lesie pogoda zaczynała się ładnie klarować
Opady śniegu i nagłe ochłodzenie niestety wytępiły smardzyki i smardzówki nawet nie było co złapać na
Pozbierałem kilka garści poległych smardzówek , prawie same trzony , dobre i to
Mam nadzieję , że będzie drugi rzut w maju , pożyjemy zobaczymy Darz grzyb penetrującym teraz lasy
Ten okaz mnie zadziwił , pieczarka ( nie znam i nie zbieram ich ) o tej porze No i na koniec super bonus gąsówka fioletowawa pogoda nieźle zamieszała w grzybni
. 7:30 otwieram oczy , przez głowę przeleciała myśl " trzeba wziąć się do roboty " nic z tego , włączył się weekendowy olewator roboty nie przerobisz , wódki nie przepijesz ......itd. kawusia i chodu w las
Poranek przywitał siąpiącym deszczem ale a każdą upływającą godziną w lesie pogoda zaczynała się ładnie klarować
Opady śniegu i nagłe ochłodzenie niestety wytępiły smardzyki i smardzówki nawet nie było co złapać na
Pozbierałem kilka garści poległych smardzówek , prawie same trzony , dobre i to
Mam nadzieję , że będzie drugi rzut w maju , pożyjemy zobaczymy Darz grzyb penetrującym teraz lasy
Ten okaz mnie zadziwił , pieczarka ( nie znam i nie zbieram ich ) o tej porze No i na koniec super bonus gąsówka fioletowawa pogoda nieźle zamieszała w grzybni
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
one czasem pojedynczo rosną i na wiosnę. Kilka lat temu spotkałem w maju w górach na Orawie.Henryk pisze:QR_BBPOST pogoda nieźle zamieszała w grzybni
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.