Kusisz, lecz samo to się nie zrobi i sporo wysiłku potrzebakombiii pisze:zmniejszanie daszku nad ptaszkiem, i utrzymanie tego wspaniałego nastroju, wigoru i ogólnie dobrego samopoczucia.
Bieganie - ambitne zadanie!
-
Autor tematu - Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1727
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 13:24
- Ulubione grzyby: prawdziwek, borowik oraz boletus edulis
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Pochwalił: 109 razy
- Pochwalony: 494 razy
- Kontakt:
Tak, to prawda. Nie ma nic za darmo. Jednak uważam, że bieganie jest najbardziej wszechstronnym sportem (prócz szachów i bierek) nie wymagającym żadnych nakładów finansowych a wysiłek poświęcony temu zacnemu zajęciu, zwróci się po stokroć.Wojtas pisze: samo to się nie zrobi i sporo wysiłku potrzeba
Siedzę właśnie w biurze, wygladam przez okno i nie moge się wprost doczekać, gdy wskoczę w dres i ruszę na przebieżkę
Zdobywca II miejsca w fotce dekady 21-31 lipca w 2014 roku
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
No co Ty gadasz to ile czasu biegasz i jaki dystans Ja do parku i z powrotem mam 3 km., samo dojście i powrót zajmuje 30 min. Biegam a może raczej biegałem jedno kółko dystans 3 km. na początek jakieś 18 min, po dłuższym dochodzeniu do formy 13 min. , lecz wówczas rozkładałem siły na kolejne okrążenia. (sprintu na 3 km nigdy nie próbowałem)kombiii pisze:W niedzielę zwiększam dystans i czas do 5 minut biegu. Ciekawe, czy dam radę?
-
Autor tematu - Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1727
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 13:24
- Ulubione grzyby: prawdziwek, borowik oraz boletus edulis
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Pochwalił: 109 razy
- Pochwalony: 494 razy
- Kontakt:
Nie przeczytałeś drugiego postu w wątku. Aż taka dupa to nie jestem Biegam według planu, który zakłada niewielką, ale jednak, progresję.Wojtas pisze: No co Ty gadasz to ile czasu biegasz i jaki dystans
Jest on podzielony na tygodniowe fragmenty, obecnie przerabiam czwarty tydzień, czyli:
- minuta chodu
- cztery minuty biegu
- minuta chodu
- cztery minuty biegu
- minuta chodu
- cztery minuty biegu
- minuta chodu
- cztery minuty biegu
W sumie 16 minut biegu. Oto ten plan:
Zdobywca II miejsca w fotce dekady 21-31 lipca w 2014 roku
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Skoro już tak ambitnie ciągniesz to oprócz ocieplacza , nie zapomnij o fotopstryku. Może ustrzelisz fajne nadrzewne grzybki i poprawisz wynik z ankiety lipcowejkombiii pisze:Łoję już po 20 minut. Wczoraj - 5 stopni, przewiało mi haltery ostro. Muszę albo doposażyć się w kalesony albo jakiś strój termoaktywny
-
Autor tematu - Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1727
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 13:24
- Ulubione grzyby: prawdziwek, borowik oraz boletus edulis
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Pochwalił: 109 razy
- Pochwalony: 494 razy
- Kontakt:
Ciągle spotykam po drodze jakieś grzyby, lecz nie znam się na blaszkowych a tym bardziej na nadrzewnychPAWEŁ54 pisze:
Może ustrzelisz fajne nadrzewne grzybki i poprawisz wynik z ankiety lipcowej
Jak zaczynałem przygodę z bieganiem, to na dzień dobry zauważyłem czernidłaka kołpakowatego, ale aparatu nie miałem. Obiecuję się poprawić
Zdobywca II miejsca w fotce dekady 21-31 lipca w 2014 roku
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Administrator
- Posty: 17926
- Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
- Imię: Piotr
- Ulubione grzyby: co roku inne
- Lokalizacja: Chełm
- Pochwalił: 14106 razy
- Pochwalony: 3136 razy