"Grzybiada"

O klubie i klubowiczach

Jesteś pierwszy raz na naszym forum? Przywitaj się >> Poznajmy się bliżej
Awatar użytkownika

Autor tematu
Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » niedziela, 11 stycznia 2015, 14:06

Zenit, , damianeczunieczek, Nadir, Ronka, Wojtas, Sensibility, Gali, dziękuję serdecznie za miłe słowa i komentarze. :beer: :beer: :beer:
Wojtas pisze:Sysunia, Twoje słowa tworzą obrazy, które śnią mi się po nocach - budzę się z uśmiechem na twarzy :tak:
To nie jest miłe, Wojtas, to jest przemiłe. :) Dzięki. :oops:


Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » niedziela, 11 stycznia 2015, 21:23

A ja już niektóre fragmenty z pamięci cytuję ;) :lol: :lol:


Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » niedziela, 11 stycznia 2015, 22:21

To może by ktoś do tego wymyślił jeszcze melodię? :roll: :D


Awatar użytkownika

Autor tematu
Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » niedziela, 11 stycznia 2015, 22:36

Sensibility, :D :ok: To dorzucam jeszcze parę cytatów. ;)
Pieśń piąta
Klub Darz Grzybowy
czyli
Pozytywnie zakręceni
spóźnialscy


Już parking opustoszał i cisza zapadła.
Tu czasem sójka zaskrzeczy zajadła,
Tam dzięcioł w drzewo puknie, kukułka zakuka,
Lecz poza tym jest cisza. Głęboka i głucha.
Lecz nie trwała zbyt długo. Cóż, nie bez kozery
Powiem, że ją przerwał Dariusz – sześćdziesiąt i cztery.

Dariusz zajechał rowerem z fasonem.
Lecz cóż to? Co? Oczy przecieram zdumione,
Bo za nim, jak za panem tatką,
Cały peleton posuwa się gładko.
Tak, tak, Dariusz w koszulce jest żółtej lidera,
A tuż za nim Emilos[66], Spike… Szczyty „powera”!
Wchodzą w zakręt! Łeb w łeb! Tempo rośnie!
Aż się zadziwił jakiś żuk na sośnie.

Patrz! Teraz ze mgły któż tam się wynurza?
Ach oczywista! To przecież Yakuza –
Rwie niczym Pendolino! Już dogania Spike’a,
Jeszcze chwila, o Boże! Przegoni też Darka!
Miło patrzeć. Każdy silny, prężny, boski –
Niczym „złotko” i mistrz nasz – Michałek Kwiatkowski!

Zabrzmiał gwizd. Emilos, w las się popatrzywszy
I gdzieś naprędce rower przytroczywszy,
Wpadł w bór. Nie wiem, czy go jakaś „łania” tam wabiła?
Czy może raczej sprawa wojskowa zawiła?
Wszak znikł z oczu i Spike’a, Yakuzy i Darka.
Każdy na to zniknięcie zżyma się i sarka.

Rzucam okiem w tę stronę, rzucam okiem w tamtą,
Aż wzrok mój przyciąga… o Herr Gott! Meganto!
Meganto lubi widoki niezwykłe i nowe,
Zwie je balladowymi. Teraz zwrócił głowę
Na knieję. Ciekawe, co się w myślach jego dzieje.
Lecz przerwały mu trzaski, szelesty i szmery…
Ach, co to, kto to, do srogiej wadery?!
Aż bladością okryły się Meganto lica,
- Licho nie śpi! A jeśli to wściekła wilczyca [dziewica*]?
Takie pytanka lecą jak seria z Maxima.
Oj, mnie także tym razem mocno zrzedła mina.

A tymczasem z krzaczorów wypadł, sapiąc, Kombiii.
Nasz biegacz a nie jakaś wadera czy zombie.
Wpadł w poślizg! Zachwiał się! Czy się wyłoży?
O nie, to przecież chłopak chwacki, hoży…
Lecz Nadir z troską patrzy, wyciągając szyję,
Czy sobie drogi Kombiii „czego” nie obije.

Jeszcze biegną zdyszani MaciejZG i Barbra,
Tak się mocno o leśnych rozmarzyli skarbach,
Choć GPS im gadał: 200-zakręt-w-lewo,
To oni rozumieli: prawus-patrz-pod-drzewo…

W ostatniej chwili dotarł Mefiu, też spóźniony,
nie mógł się wyrwać z objęć swojej młodej żony.
Teraz wywija chwacko lustrzanką i koszem,
Powtarzając: „Darz, borze! O „prawego” proszę!”

[* W tym miejscu rym zostawiam do wyboru wyobraźni P.T. Czytelnika. :mrgreen: ]
[Ciąg dalszy ostatni raz nastąpi. :papa: ]


Awatar użytkownika

Autor tematu
Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » niedziela, 11 stycznia 2015, 22:51

Nadir pisze:"Grzybiada" - nazwa pasuje dla pieśni :D
No to mógłby być "szlagier" - długi, jak na ten przykład, "Godzinki". ;) :lol: rotfl


Awatar użytkownika

damianeczunieczek
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1321
Rejestracja: sobota, 19 lipca 2014, 13:36
Ulubione grzyby: Opieńka Miodowa
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Pochwalił: 18 razy
Pochwalony: 556 razy
Kontakt:

Post autor: damianeczunieczek » niedziela, 11 stycznia 2015, 23:26

Sysunia pisze:Lecz Nadir z troską patrzy, wyciągając szyję,
Czy sobie drogi Kombiii „czego” nie obije.
jest moc nic nie umknie Sysunia, :lol: rotfl rotfl :brawo: :brawo: :beer: :beer:


https://nagrzyby.pl/galeria/v/users2 ... zunieczek/" onclick="window.open(this.href);return false;

:cool2: :beer: :hyhy: :piwo: 8)
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » niedziela, 11 stycznia 2015, 23:27

Sysunia pisze:Lecz Nadir z troską patrzy, wyciągając szyję,
Czy sobie drogi Kombiii „czego” nie obije.
rotfl rotfl rotfl
Sysunia pisze:Choć GPS im gadał: 200-zakręt-w-lewo,
To oni rozumieli: prawus-patrz-pod-drzewo…
:niepewny: :lol: :lol: :lol:
Sysunia pisze:"Godzinki"
:lol: :ok:
Sysunia pisze:[Ciąg dalszy ostatni raz nastąpi. :papa: ]
Nieeeee! :placze: :placze: :placze:


Awatar użytkownika

Rodzina
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 721
Rejestracja: wtorek, 20 lipca 2010, 10:55
Ulubione grzyby: Borowiki,kożlarze
Lokalizacja: spod Warszawy
Pochwalony: 224 razy
Kontakt:

Post autor: Rodzina » poniedziałek, 12 stycznia 2015, 10:39

Sysunia a ja nie mogę nic powiedzieć bo ................................szczęka mi opadła z wrażenia :tak:


Super.Masz talent.Tak trzymaj :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: ..................................


Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » poniedziałek, 12 stycznia 2015, 11:26

Sysunia, spostrzegawczości to ci nie sposób odmówić. :lol:
Sysunia pisze:W ostatniej chwili dotarł Mefiu, też spóźniony,
nie mógł się wyrwać z objęć swojej młodej żony.
Teraz wywija chwacko lustrzanką i koszem,
Powtarzając: „Darz, borze! O „prawego” proszę!”
Mefiu tam przeżyć nie może swoich wypraw do lasu. Dobrze, że to pora zimowa ale gorzej będzie jak pojawią się jakieś konkretne grzyby ;)
:lol: :lol: :lol:
Ta drużyna rowerowa też świetna :ok:
Każdy z forumowiczów się doczekał stosownego fragmentu, pomysł miałaś znakomity. :brawo: :beer:


Awatar użytkownika

Autor tematu
Sysunia
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8040
Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
Imię: Krystyna
Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
Lokalizacja: Połaniec
Pochwalił: 4625 razy
Pochwalony: 7606 razy
Kontakt:

Post autor: Sysunia » czwartek, 15 stycznia 2015, 12:19

damianeczunieczek, Nadir, Rodzina, Sensibility, dziękuję wiernym moim Czytelnikom ;) ;) ;) i nowym także.
damianeczunieczek pisze:nic nie umknie
Oj umyka, umyka, z różnych względów. Ale swoją drogą o to chodziło, że ta fikcyjna "GRzybiada" miała być utkana w dużej mierze z realnej rzeczywistości. Tak na przykład skojarzenie z Pendolino nie jest moje, podejrzewam o jego autorstwo Nadira. :lol: [na wszelki wypadek uprzedzam komentarz potencjalnej "pyzy". :cry: rotfl ] Przy okazji dodam, że bardzo mi się spodobało i nawet wykorzystałam je ostatnio w innym kontekście.
Miejsce akcji: ortopedia.
XY [z nogą w gipsie] - Szynę mają mi jutro zakładać.
Ja - A co ty, Pendolino jesteś?
Dziw, że żyję, bo rozmówca niemal zabił mnie wzrokiem.
Sensibility pisze:Mefiu tam przeżyć nie może swoich wypraw do lasu.
Ano właśnie. Na początku jeszcze czasem zajęczał na forum, teraz cisza. Pozdrówki, Mefiu! :papa:
Sensibility pisze:Każdy z forumowiczów się doczekał stosownego fragmentu
Niestety nie każdy, pojawili się ci, którzy szczególnie zapadli mi w pamięć podczas rocznego buszowania na stronie. :)


Awatar użytkownika

meryt
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 994
Rejestracja: sobota, 3 czerwca 2006, 22:17
Ulubione grzyby: prawdziwki, smardze
Lokalizacja: ryczów
Pochwalony: 461 razy
Kontakt:

Post autor: meryt » czwartek, 15 stycznia 2015, 20:10

Sysunia :brawo: :brawo: świetne, jestem pod wrażeniem.


meryt
Awatar użytkownika

damianeczunieczek
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1321
Rejestracja: sobota, 19 lipca 2014, 13:36
Ulubione grzyby: Opieńka Miodowa
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Pochwalił: 18 razy
Pochwalony: 556 razy
Kontakt:

Post autor: damianeczunieczek » czwartek, 15 stycznia 2015, 21:26

Sysunia pisze:Oj umyka, umyka, z różnych względów.
mało ważne sprawy się nie liczą :) i tak należy się : :witam: :brawo:


https://nagrzyby.pl/galeria/v/users2 ... zunieczek/" onclick="window.open(this.href);return false;

:cool2: :beer: :hyhy: :piwo: 8)
Awatar użytkownika

Sensibility
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 18797
Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
Imię: Grażyna
Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
Lokalizacja: Wielkopolska
Pochwalił: 1374 razy
Pochwalony: 5879 razy
Kontakt:

Post autor: Sensibility » czwartek, 15 stycznia 2015, 21:50

Sysunia pisze:[Ciąg dalszy ostatni raz nastąpi. :papa: ]
Sysunia, będzie jeszcze ten ostatni raz, bo wyżej już nam dziękujesz za wspólną zabawę to zwątpiłam ?


Awatar użytkownika

Margolcia
Hubiak
Hubiak
Posty: 387
Rejestracja: środa, 31 sierpnia 2011, 16:12
Ulubione grzyby: Bez życia wewnętrznego!
Lokalizacja: posiadłość w Puszczy Noteckiej
Pochwalony: 73 razy
Kontakt:

Post autor: Margolcia » czwartek, 15 stycznia 2015, 22:00

Obrazek Sysunia, jesteś WIELKA! Obrazek


kłania się Margolcia, posiadaczka ziemska
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » piątek, 16 stycznia 2015, 21:58

Sysunia pisze:XY [z nogą w gipsie] - Szynę mają mi jutro zakładać.
Ja - A co ty, Pendolino jesteś?
:mrgreen:


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat