Grzyby a metale ciężkie ze spalin

Pytania i odpowiedzi
Awatar użytkownika

Autor tematu
Mazowszanka
Grzybeczek
Grzybeczek
Posty: 74
Rejestracja: wtorek, 29 lipca 2014, 14:28
Ulubione grzyby: Podgrzybki, borowiki, koźlarze, maślaki, piaskowce
Lokalizacja: Mazowsze
Pochwalony: 37 razy

Grzyby a metale ciężkie ze spalin

Post autor: Mazowszanka » wtorek, 29 lipca 2014, 14:55

Chciałam się zapytać, czy wszystkie grzyby chłoną tyle samo ołowiu ? U mnie na osiedlu na jednym z podwórek (Warszawa okolice Rakowca i Okęcia) po ulewach zdarzają się naprawdę dorodne podgrzybki. Jednak w pobliżu przebiega ruchliwa Al. Krakowska z samochodami, tramwajami i autobusami i ul. Lechicka. Tak czy inaczej, dla osób nie znających tej okolicy, powiem, że to podwórko jest dość zielone jak na Warszawę, rosną tam dęby i kasztany, tylko właśnie problemem są te metale ciężkie. Moja mama mówi że nie powinno się spożywać tych podgrzybków, bo chłoną one dużo ołowiu ze spalin. Ja jednak słyszałam, że ołów chłoną bardziej kanie, a podgrzybki jedynie promieniotwórczy cez, tak jak np. w Czarnobylu. Jaka jest prawda?


Awatar użytkownika

Wojtas
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8093
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
Imię: Wojciech
Ulubione grzyby: Borowiki
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 587 razy
Pochwalony: 2718 razy
Kontakt:

Post autor: Wojtas » wtorek, 29 lipca 2014, 20:08

Nie wiem jak jest z metalami u grzybów, lecz ja na takie miastowe grzyby tylko spoglądam. Na moim podwórku także rosną kasztany, dęby, brzozy i inne drzewka. Znajdzie się tam orzech, śliwa, wiśnia i niektórzy sąsiedzi tylko się czają, aby dobrać się jako pierwsi do ich owoców. Nie wiem po co im takie miastowe owoce, nie rozumiem jak ktoś świadomie zjada to co w środku miasta urosło. Gdy kupuje owoce to mam nadzieję, że wyrosły z dala od miasta, jeszcze bardziej cieszą te samemu zerwane, lub ze znanego źródła. Nawet gdybym kiedyś wyszedł przed blok i na trawnikach zobaczyłbym tysiące borowików, to może fotkę bym zrobił, i to naprawdę tylko może, gdyż nawet fotka musi mieć odpowiedni klimat :beer:


Awatar użytkownika

Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Post autor: Bobik » środa, 30 lipca 2014, 06:24

Z tego, co mi wiadomo, to grzyby kumulują sole metali ciężkich, więc lepiej ich nie zbierać w mieście. Poza tym podgrzybki brunatne i niektóre pieczarki kumulują radionuklid Cs-137, którego czas pórozpadu czyli T1/2 wynosi ponad 30 lat. Wprawdzie żeby odczuć jego skutki trzeba by zjeść jednorazowo 5 kg suszu grzybowego (pierwej nam padnie wątroba - sic!) jak twierdzą atomiści, to jednak lepiej nie ryzykować i nie obżerać sie podgrzybkami... ;) NB, właśnie ze względu na zawartość metali ciężkich powinniśmy zabraniać naszym psiunom jedzenia grzybów, bo ich kości kumulują cez, a mięśnie inne metale: rubid, rtęć, kadm, stront - jak twierdzą lerkarze weterynarii...
Co do Czarnobyla, to służąc na granicy miałem okazję robić pomiary radioaktywnosci suszu grzybowego z Ukrainy. Faktycznie - pomiary pokazywały przekroczenie norm o 3-5 raza w stosunku do tła Ziemi w rejonie Tatr (do 30 mcR/h w rejonie Łysej Polany). Natomiast w samej strefie wokół reaktora nie ma żadnych grzybów - promieniowanie je zabiło i dlatego własnie ścioła leśna się w ogóle nie rozkłada !! - chyba już pisałem o tym na tym Forum...


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat