Potrawy z grzybów suszonych
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8924
- Rejestracja: poniedziałek, 13 sierpnia 2007, 14:57
- Ulubione grzyby: wszystkie oprócz trujących
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 1333 razy
- Kontakt:
Wysłany: 2007-11-18, 15:11
Zamieściłem już te przepisy na portalu:
http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam" onclick="window.open(this.href);return false; ... &topicid=7 zamieścił przepis
i stamtąt wzięłam
Zamieściłem już te przepisy na portalu:
http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam" onclick="window.open(this.href);return false; ... &topicid=7 zamieścił przepis
i stamtąt wzięłam
Ostatnio zmieniony środa, 21 listopada 2007, 06:47 przez Ewka56, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1479
- Rejestracja: wtorek, 25 września 2007, 12:35
- Ulubione grzyby: czubajka kania,prawdziwek....i inne
- Lokalizacja: Poznań
- Pochwalony: 486 razy
Grzybki już namoczyłam i jutro zrobię kotlety z przepisu Ani
maniolka napisał/a:
Wczoraj godzina ok.22, dzieci dawno śpią, razem z mężem oglądamy coś w tv, nagle ja wstaję
-a ty gdzie idziesz?
-NaGrzyby
U mnie jest podobnie: rozmowa w drugim pokoju między dzieciakami:
-a mama gdzie?
-na grzybach
W wolnym tłumaczeniu:brak szans na dostęp do kompa- mama rozwiązuje zagadki.
maniolka napisał/a:
Wczoraj godzina ok.22, dzieci dawno śpią, razem z mężem oglądamy coś w tv, nagle ja wstaję
-a ty gdzie idziesz?
-NaGrzyby
U mnie jest podobnie: rozmowa w drugim pokoju między dzieciakami:
-a mama gdzie?
-na grzybach
W wolnym tłumaczeniu:brak szans na dostęp do kompa- mama rozwiązuje zagadki.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
i robi to baaaardzo dobrze tylko gratulować takiej mamyLusi pisze:brak szans na dostęp do kompa- mama rozwiązuje zagadki.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1479
- Rejestracja: wtorek, 25 września 2007, 12:35
- Ulubione grzyby: czubajka kania,prawdziwek....i inne
- Lokalizacja: Poznań
- Pochwalony: 486 razy
Też zrobiłam kotleciki i wyszły super
Maniolka , masa musi mieć odpowiednią "gęstość" i tak jak pisała Ania można to wyregulować dodając więcej lub mniej bułki tartej
Zrobiłam malutkie( na wypadek ,gdyby chciały się rozlecieć) i podałam z ziemniakami i surówką marchwiowo-porową.
Wszystko zmieliłam w malakserze (łatwo i szybko!)
Maniolka , masa musi mieć odpowiednią "gęstość" i tak jak pisała Ania można to wyregulować dodając więcej lub mniej bułki tartej
Zrobiłam malutkie( na wypadek ,gdyby chciały się rozlecieć) i podałam z ziemniakami i surówką marchwiowo-porową.
Wszystko zmieliłam w malakserze (łatwo i szybko!)
A moje ulubione danie to Tagliatelle z grzybami
Fachowo brzmi, prawda? a danko najzwyczajniejsze pod słońcem, ale pyszne
Więc:
podgrzybki (ja mam ich najwięcej, ale mogą być dowolne suszone) opłukać
włożyć do miseczki, zalać wrzątkiem, odstawić.
2-3 dorodne cebule pokroić w piórka, lub kostkę i poddusić na patelni
dodać pokrojone podgrzybki z miseczki;
dusić.
Można dodać kawałeczki pokrojonej piersi drobiowej ale jak ktoś nie je mięsa- niekoniecznie.
Dolać nieco wody z miseczki z grzybami, jak wszystko zgęstnieje i troszke odparuje, dodać gęstej śmietany, mieszać.
Do smaku dodać sól i pieprz.
W drugim garnku ugotować makaron, wiadomo posolić, dodać oliwy i takie tam
- powinny to być szerokie wstążki, ale jak ktoś się spieszy to dowolny.
Makaron odcedzić.
Rozłożyć na talerze i polać sosem z grzybami.
Można posypać np. koperkiem lub pietruszką...
Naokoło dania ułożyć cząstki świeżego pomidora.
I już!
Mniam, mniam - polecam.
Do tego jeszcze białe wytrawne lub półwytrawne winko i normalnie niebo w gębie!
ps. Oczywiście całe to danie można też spokojnie zrobić ze świeżych grzybów i wtedy jest 1000 x bardziej aromatyczne ale zimą... mówię Wam - pycha!
Smacznego
Franka
Fachowo brzmi, prawda? a danko najzwyczajniejsze pod słońcem, ale pyszne
Więc:
podgrzybki (ja mam ich najwięcej, ale mogą być dowolne suszone) opłukać
włożyć do miseczki, zalać wrzątkiem, odstawić.
2-3 dorodne cebule pokroić w piórka, lub kostkę i poddusić na patelni
dodać pokrojone podgrzybki z miseczki;
dusić.
Można dodać kawałeczki pokrojonej piersi drobiowej ale jak ktoś nie je mięsa- niekoniecznie.
Dolać nieco wody z miseczki z grzybami, jak wszystko zgęstnieje i troszke odparuje, dodać gęstej śmietany, mieszać.
Do smaku dodać sól i pieprz.
W drugim garnku ugotować makaron, wiadomo posolić, dodać oliwy i takie tam
- powinny to być szerokie wstążki, ale jak ktoś się spieszy to dowolny.
Makaron odcedzić.
Rozłożyć na talerze i polać sosem z grzybami.
Można posypać np. koperkiem lub pietruszką...
Naokoło dania ułożyć cząstki świeżego pomidora.
I już!
Mniam, mniam - polecam.
Do tego jeszcze białe wytrawne lub półwytrawne winko i normalnie niebo w gębie!
ps. Oczywiście całe to danie można też spokojnie zrobić ze świeżych grzybów i wtedy jest 1000 x bardziej aromatyczne ale zimą... mówię Wam - pycha!
Smacznego
Franka
Ostatnio zmieniony piątek, 23 listopada 2007, 20:00 przez Frania, łącznie zmieniany 1 raz.
Buszuję po suszonych, bo tylko takie mam obecnie w domu. Zaraz sobie coś wybiorę, a potem spóbuję spreparować!
Z niskim ukłonem - WERTTREW
------------------------------------------
Tajemnice Wawy&Mazowsza: http://www.werttrew.fora.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
------------------------------------------
Tajemnice Wawy&Mazowsza: http://www.werttrew.fora.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;