SUSZENIE GRZYBÓW - SUSZARNIA

Awatar użytkownika

GUCIO-59
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 534
Rejestracja: sobota, 6 października 2012, 17:54
Lokalizacja: Bawaria
Pochwalony: 72 razy
Kontakt:

Post autor: GUCIO-59 » wtorek, 9 października 2012, 21:39

Zenit, Dzięki tak też robiłem a dokładnie tak jak...
johnny40 pisze:Ja swoje prawe suszyłem w piekarniku , termoobieg i grzanie ogólne, temp 75 st. i uchylone drzwiczki podparte paczką zapałek.
Identycznie tyko tylko 60 st. i już są schowane na lepsze czasy... :jupi:


"Ci, którzy wystarczająco szaleni, by myśleć, że są w stanie zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają…"
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » czwartek, 11 października 2012, 23:48

Zenit pisze:najlepsze są jednak suszarki elektryczne :)
:ok: i dużo mniej prądu pożerają, dosuszając grzybasy na przysłowiowy pieprz :D ...no i nie trzeba tego tak pilnować jak w piekarniku - tam łatwo przypalić leśne skarby :)


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » piątek, 12 października 2012, 00:02

Grzybozbieracz pisze::ok: i dużo mniej prądu pożerają, dosuszając grzybasy na przysłowiowy pieprz :D .
NO tak :) Jak jest dużo grzybów jedna jest mało :) ale rano są już suche :) Ważne żeby suszarki nie chodziły tam gdzie śpimy bo od tego zapachu głowa nas może boleć :) zawsze wynosimy suszarki do przedpokoju czy łazienki.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Moniś
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 225 razy
Kontakt:

Post autor: Moniś » piątek, 12 października 2012, 21:58

Grzybozbieracz pisze:i dużo mniej prądu pożerają, dosuszając grzybasy na przysłowiowy pieprz :D ...no i nie trzeba tego tak pilnować jak w piekarniku - tam łatwo przypalić leśne skarby
Zgadzam się, ja tez mam i jestem zadowolona, łatwo szybko i bezpiecznie grzybaski się suszą :)

Zenit pisze:Ważne żeby suszarki nie chodziły tam gdzie śpimy bo od tego zapachu głowa nas może boleć
Jak moja młodsza córcia ;) Tylko zaczynam suszyć zaraz marudzi że jej wszędzie pachnie tymi "obzidliwymi gzibami" :P :lol:


Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » niedziela, 14 października 2012, 00:45

Moniś pisze:wszędzie pachnie tymi "obzidliwymi gzibami"
:lol: :lol:



lechu1980i
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 9 września 2012, 18:31
Ulubione grzyby: Wszystkie jadalne:D
Lokalizacja: Lubin
Pochwalony: 1 raz

Suszenie

Post autor: lechu1980i » niedziela, 23 grudnia 2012, 08:37

Witam. A ja mam problem z suszonymi grzybami, ponieważ po otwarciu pudełka z ususzonymi grzybkami zauważyłem, że pojawiły sie małe robaczki. Są one martwe i teraz zastanawiam się skąd one się wzięły? Grzybki sprawiają wrażenie jakby były jakieś wilgotne. Dodam , że suszone były tradycyjnie na kaloryferze:D, a po ususzeniu włożyłem je do plastikowego pojemnika i dobrze zamknąłem.

Co radzicie w tej sytuacji abym nie stracił tych cennych grzybków??? :placze:


WZL 1946
Awatar użytkownika

Ząbek
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 10804
Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
Ulubione grzyby: wszystkie
Lokalizacja: Jaworzno
Pochwalony: 520 razy
Kontakt:

Post autor: Ząbek » niedziela, 23 grudnia 2012, 10:08

Zaprosić znajomych, przedstawić sytuację i życzyć smacznego. :mrgreen:


Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie :)
Nikon D-90 - Radość fotografowania :)
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro

Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Re: Suszenie

Post autor: Paweł » niedziela, 23 grudnia 2012, 10:20

lechu1980i pisze: Dodam , że suszone były tradycyjnie na kaloryferze:D, a po ususzeniu włożyłem je do plastikowego pojemnika i dobrze zamknąłem.
też suszę tradycyjnie ;) ale stosuje dodatkowy wybieg :| przed zapakowaniem do słoika , wędrują do piekarnika :tak: :tak:
teraz to problem z dodatkowym białkiem :? i sitem w niektórych okazach :mrgreen: przebrać i wybrać całe :eat:


Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » niedziela, 23 grudnia 2012, 10:21

Ząbek, Ty białkożerco :eat:


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » niedziela, 23 grudnia 2012, 11:01

lechu1980i pisze:A ja mam problem z suszonymi grzybami, ponieważ po otwarciu pudełka z ususzonymi grzybkami zauważyłem, że pojawiły sie małe robaczki. Są one martwe i teraz zastanawiam się skąd one się wzięły? Grzybki sprawiają wrażenie jakby były jakieś wilgotne.
Do pudełka weszły prawdopodobnie mole - jeśli mówisz że grzyby stały się bardziej wilgotne to świadczy o tym że pudełko nie było jak piszesz szczelne - grzyby łatwo chłoną wilgoć , zapach unoszący się z pudełka ściąga mole a one się tam osiedlają. W efekcie takie grzyby należałoby wziąć na straty... wyrzucić je dla dobra przyrody pod jakieś drzewa... może choć zarodniki przydadzą się na coś :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

johnny40
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1361
Rejestracja: sobota, 10 maja 2008, 23:49
Ulubione grzyby: prawdziwki ,kurki,podgrzybki,maślaczki
Lokalizacja: Żory
Pochwalony: 179 razy

Post autor: johnny40 » wtorek, 25 grudnia 2012, 10:16

Ząbek pisze:Zaprosić znajomych, przedstawić sytuację i życzyć smacznego. :mrgreen:
Ząbek , ROTFL ROTFL :lol: :lol: , niezły żarcik


kto nie pyta ten błądzi po lesie
Awatar użytkownika

gradiam
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 474
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 08:24
Lokalizacja: Krosno
Pochwalony: 267 razy

Post autor: gradiam » poniedziałek, 3 czerwca 2013, 10:08

Temacik przeczytałem i bardzo ciekawy. Jak bym miał większy balkon to bym zrobił suszarnie :roll: . A tak trzeba sobie radzić suszarką 250W. Po prostu jak mamy dużo grzybów to suszymy, marynujemy, mrozimy i rozdajemy ;) :D więc nie ma problemu z mocami przerobowymi. :eat:
Zauważyłem, że niektórzy forumowicze suszą całe kapelusze, a przecież nie raz duży grzyb jest czysty, a maluszek ma sporo robaczków, no nie wiem ja grzyby suszę pokrojone w plasterki. Kiedyś, gdy suszyłem grzybki na blasze w słonku to robaczki potrafiły wychodzić, ale nie liczę na ich chęć do spacerów :lol:



lubuskie
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 26 marca 2015, 19:51
Ulubione grzyby: Prawdziwki

Prawdziwki

Post autor: lubuskie » czwartek, 26 marca 2015, 20:50

Witam moi drodzy:-) poniewaz jestem amatorem mam pytanie do Was profesjonalnych grzybiarzy :) otoz chce w tym roku wyjechac z kolega do Szwecji i chcemy suszyc grzyby. Znajomy nam mowil ze ponoc w czasie wysypu mozna uzbierac ponad 100kg prawdziwkow i mam pytanie apropo suszenia. Bo jednak te suszarki elektryczne odpadaja ze wzgledu na swoja mala wydajnosc..bo tu chodzi o dzienne suszenie ponad 200kg i mysle zeby wynajac jakis garaz do tego bo w samym domu to troche strach ze wzgledu na jakis potencjalny pozar..i mysle zeby kupic nagrzwnice powietrza i do tego jakis pochlaniacz wilgoci zeby nie otwierac okna i nie tracic temperatury i wtedy taki pochlaniacz wssysalby ta cala pare i zarazem osuszalby pomieszczenie..hm czy myslicie ze takie cos powiodloby sie?taka nagrzewnica dalaby rade nagrzac pomieszczenie ok 20m2 do tej temperatury 60 stopni i zeby grzybki suche byly w ciagu 24h? czy moze polecacie jakies inne urzadzenie grzewcze?hm
Pozdrawiam serdecznie :)


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat