Jako że mam chwilę czasu odświeżę troszkę temat sprzed 4 lat kiedy to z przypadkowych maślaków na działce za domem postanowiłem, że zrobię sobie mały lasek a w nim hodowle grzybków. Minęło 4 lata i z kilku drzewek zrobił mi się już mały lasek około 15 arów powierzchni. W lesie Krzysia przeważają sosny, jest też kilkadziesiąt brzózek i kilkanaście dębów. "las" powstał na celu wyhodowania grzybów jadalnych obecnie są to głównie maślaki ale trafiły się kozaki. Co roku dosadzam po kilka drzew głównie sosny by utrzymać długo maślaki. Staram się też wyhodować inne grzyby o czym w dalszej części. Mam nadzieje, że komuś się będzie chciało czytać i ktoś bardziej doświadczony może mi coś jeszcze doradzi.
Moje spostrzeżenia po 4 latach hodowania co do maślaków zwyczajnych pod sosnami:
1) Sosny które mają 7-8 lat pod którymi na początku istnienia lasku samoistnie pojawiły się maślaki w 2013 roku już pod sobą maślaków nie mają. (Co ciekawe te drzewka są z początku moich prób sadzenia grzybów przez co dostały bardzo dużego kopa poprzez różnego rodzaju próby dodawania grzybni dziwnymi sposobami takiej z allegro plus dostawę różnego rodzaju runa leśnego i odpadków z korzonków innych maślaków itd. Efekt ogólny zabiegów był taki: przez 2 lata ogromne wysypy maślaków i po 2 latach koniec całkowity maślaków sosny wyrosły są za duże maślaków pod nimi brak.
2) Sosny 7-8 letnie poprzez dodanie w 2013 roku ściółki od starszych sosen z lasu+ grzybni z allegro itd są obecnie 3 razy wyższe i grubsze od kilku sosen które są z tego samego rocznika ale grzybni i ściółki w 2013 roku nie dostały. (wniosek - przyspieszyłem wzrost sosen ale grzybnia sadzona przetrwała tylko 2 lata)
3) Sosny 7-8 letnie które w 2013 roku nie dostały ściółki i grzybni z allegro w tym roku pierwszy raz owocują maślakiem. (wniosek - naturalne tworzenie się grzybni trwa około 7-8 lat zobaczymy ile będą się trzymać są pierwszy rok)
4) wielkość sosen bez dopalenia grzybnią to około 1.5 metra. Po 7-8 latach wielkość sosen dopalonych grzybnią to około 3metry (wszystkie sadzonki które były sadzone w 2010 roku były 2 letnie więc drzewa mają 10 lat w sumie od wykiełkowania)
Wnioski ogólne maślak zwyczajny (sosna):
- jako że sosny dosadzam co roku po kilka i eksperymentuje głównie z maślakiem mogę powiedzieć sadzenie maślaka z grzybni dostępnych na allegro itd jak najbardziej działa od razu rok po zaaplikowaniu grzybni ale grzybki pojawiają się do 2-3 lat od zaaplikowania grzybni
- do lepszego działania szczepionki trzeba do 10-15 cm w głąb ziemi nasypać różnego rodzaju ściółki igieł itd od starszych sosen pewnie też to poprawia rozrost grzybni
- jeśli się zaaplikuje samą grzybnię w ziemie efekt jest mniej okazały i występuje od 2 roku od zaaplikowania oraz miejscami wcale nie występuje mam kilka drzewek co dostały grzybnie z allegro i 3 lata nie było nic potem się pojawiły maślaki ale uważam że to już było naturalne lub przeniosła się grzybnia od innych sosen w sumie moje sektory lasku dzieli max kilka metrów od siebie.
- jest taka roślinka która wspomaga ilość owocujących maślaków (nie wiem jaka jest jej nazwa ale wrzucę zdjęcie wieczorem może ktoś zna). Ten sam wiek sosen i identycznie przygotowana ściółka a brak tej roślinki daje mniejsze plony.
Wnioski ogólne maślak żółty (pod modrzewiem):
- przy kilku modrzewiach rosną maślaki żółte, grzybnia z allegro zapikowana w 2013 roku pod modrzewiem owocuje do dziś.
- wymiary drzew bez grzybni 2-3 metry - wymiary drzew z grzybnią 6-7 metrów
- maślaki żółte pojawiają się tylko pod modrzewiem który dostał grzybnie.7 letnie modrzewie które nie dostały grzybni nie mają maślaków.
Wnioski ogólne brzoza i kozaki.
W 2013 roku miałem już 7 sztuk 5-letnich brzózek i dosadziłem w 2013 roku kilkadziesiąt obok w celu szybszego naturalnego tworzenia się ściółki leśnej z liści. Obecnie najstarsze brzozy mają 12 lat młodsze 4-5. W sumie lasek brzozowy ma powierzchnie około 150 metrów kwadratowych na co przypada około 40drzewek W 2013 i 2015 roku była aplikowana grzybnia koźlarza plus grzybnia ogólna na liściaste lasy. Dodatkowo wszystkie odpadki korzeni z prawdziwków, koźlarzy i innych grzybków lądowały i co roku lądują zmieszane w liście i ziemie z piaskiem pod brzozy w różne miejsca. W 2013 roku również zostało dosypane dużo liści spod starszych brzózek i ściółka z pobliskich lasów.
Efekty grzyby jadalne się ruszyły dopiero teraz ale bardzo słabo jak na koszty poniesione do ich sadzenia
W tym roku 7 czerwonych kozaków, 2 brązowe. W poprzednim roku tylko jeden kozak
. Od 2 lat jest za to spory wysyp innych niezidentyfikowanych przeze mnie grzybów jak jakieś jeszcze rosną wrzucę dziś zdjęcia co tam mi urosło. Oraz masa muchomorów czerwonych i krowiaków podwiniętych.
Pytania co do lasu brzozowego:
Pytanie 1a) Czy w waszej opinii może być tak że lasek jest zbyt gęsty jako że chciałem dużą ilość liściastej ściółki zrobić i niektóre brzózki dzieli 30-40cm i przez taką gęstość może być mniej grzybków? zastanawiam się nad przecinką
Pytanie 2a) Może to jeszcze za wcześnie na duże wysypy kozaków mimo tak dużego dodawania laskowi grzybni i ściółki?
Pytanie 3a) Jak już pojawiły się kozaki w tym roku to waszym zdaniem zostawić w spokoju czy dosypywać odpadki z grzybków leśnych itd.
Pytanie 4a) Czy waszym zdaniem może być tak że grzybnia sztuczna z allegro na kozaki nie a działa tylko grzybnia na maślaki? Zastanawiam się jeszcze nad tym żeby część drzewek zostawić w spokoju już a części dodać znów grzybnie z allegro plus doładowywać odpadki i porównać. W 2015 roku posadziłem też brzozy z którymi nie robię nic ale na efekty pewnie będzie trzeba czekać.
Wnioski ogólne prawdziwki i dęby
Wszystkie dęby u mnie mają około 14 lat. Są najstarsze były zasadzone po zakupie działki i mojej komunii świętej w 2003 roku. Od 2013 roku dostały to samo co inne drzewa ściółka dosypywana z dużych lasów kilkudziesięcioletnich liści i korzeni w 2013 i 2015 roku grzybnia borowika z allegro efektów brak pod dębami nic kompletnie nie rośnie żadnych grzybów i nawet 1 muchomora. Co ciekawe liście zaczynają obrastać mchem. Zobaczymy czy do ślubu zdążę wyhodować prawdziwka. Na wiosnę zamierzam ponownie zaaplikować grzybnie to już będzie 3 raz ale chyba ona nie działa.
Pytania co do lasu dębowego:
Pytanie 1b) Czy w ogolę ktoś się spotkał z wyhodowanym prawdziwkiem?
Pytanie 2b) Może jakąś grzybnie polecacie lub wskazówki jak można przyspieszyć lub pomóc dębom?
Pytanie 3b) Czemu waszym zdaniem pod sosnami są już muchomory pod dębami nie ma? może próbować przesadzić muchomory to pomoże prawdziwkom?
Pytanie 4b) Może jestem po prostu za młody jeszcze i zbyt naiwny i prawdziwków to się po prostu wyhodować nie da?
ps. w moim lasku grasują już sarny i widziałem zajączka:), edytuje post i dodam zdjęcia wieczorkiem.
...szacunek jak ktoś zdołał przeczytać do tego momentu i się nie śmiał z małego wariata.