Okolice Rzeszowa
-
Autor tematu - Zarodnik
- Posty: 11
- Rejestracja: niedziela, 14 października 2012, 19:16
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pochwalony: 2 razy
Okolice Rzeszowa
Witam.
Czy ktoś z forumowiczów zbiera grzybki w tym rejonie?
Ostatnio na targowisku pojawiło się bardzo dużo prawdziwków.
Sprawdzałem okolice Leżajska i Bratkowic ale grzybów brak.
Czy ktoś z forumowiczów zbiera grzybki w tym rejonie?
Ostatnio na targowisku pojawiło się bardzo dużo prawdziwków.
Sprawdzałem okolice Leżajska i Bratkowic ale grzybów brak.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
muszę kuknąć gdzie to jest -zawsze myślałem że najbliższe dobre lasy są bardzo daleko od Rzeszowagrzybymef pisze:Lutoryż, Babica, Mogielnica - za Boguchwała.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Dzięki kiedyś na 100% tam zaglądnę jeżdżę czasami do w kierunku Jarosławia.grzybymef pisze:Te lasy są z 5 km od Rzeszowa. Zapraszam
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Mieszkam w Rzeszowie od jakiegoś czasu i kompletnie nie znam okolicznych lasów, gdzie można się wybrać z dzieciakami wakacyjnymi gośćmi, aby nie kisły przed TV i aby nie wróciły z pustym koszem i pocieszyły się nieco bardziej niż moje ostatnie z nimi wyprawy owocne w jednego podgrzybka po 2-3 godzinach błąkania się w okolicach Pogwizdowa. Po takim demotywującym wyjściu wolałbym, aby nosy tym razem nie były spuszczone na kwintę
No odpowiedzi się nie doczekałem, ale w sumie nie spodziewałem się, żeby ktoś zdradził swoje miejsca . Z zeszłego sezonu zatem: większość wypraw zakończona okrągłymi zerami: okolice Medyni Głogowskiej, borek koło Głogowa. Okolice Łańcuta lasy koło zajazdu Dymarka - mały koszyczek z 5-6 prawdziwkami i 5 podgrzybkami. Kilka średnio owocnych wypadów w okolice Czudca (przedmieście czudecke i Lutoryż /las masakrycznie zniszczony/, Mogielnica /przepiekny las do spaceru, ale ani jednego grzyba nie trafiliśmy/. Las koło Stobiernej - pare wypraw z zerowym wynikiem, albo kilkoma kurkami/kozaczkami - bardzo fajny lasek do spacerów. Najlepsze wyniki to koło Strzyżowa, Wysoka Strzyżowska i okolice - tam jechalismy na pewniaka już po zbadaniu okolic, aby dzieciaki nie wracaly z nosem zwieszonym na kwinte i wrocilismy z 5 koszykami i wielką siatą podgrzybków i prawdziwków. Jezdzilem jeszcze po okolicy rzeszowa, ale bez wiekszych powodzeń niestety, miejsca jednak trzeba znać lub poznać i jak widzę zajmie to nieco więcej czasu niż 1 sezon. W tym sezonie plan już z dzieciakami robimy bo bakcyla złapały, a to najważniejsze Oby tylko grzyby dopisaly. Zaczniemy od Beskidów koło Limanowej i sprawdzonego miejsca na majowe kurki
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
blasz, z tego co wiem Mefiu w ubiegłym roku mocno zbierał grzyby może on coś Ci napisze jak się pojawi.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Z miejsc wymienionych przez Mefiu sprawdziłem Lutoryż i Mogielnicę.
Lutoryż - od miejsca, którego szedłem to las paskudnie wyniszczony - raczej nie przez leśników, bo oni chyba nie zostawiliby połowy gałęzi w lesie i na drogach. Przerażające widoki. Później doszedłem do miejsca gdzie i grzybiarzy miejscowych było sporo, ale i oni nie mieli jakichś imponujących wówczas wyników . W sumie na tym jednym wypadzie zrobiłem tam po okolicach jakieś 20 km spaceru
Mogielnica - bardzo fajne tereny, ale grzybów trafiłem w tamtym czasie jak na lekarstwo, choć poszycie wyglądało bardzo perspektywicznie, może trzeba się przejechać tam ponownie w bardziej deszczowym okresie.
Lutoryż - od miejsca, którego szedłem to las paskudnie wyniszczony - raczej nie przez leśników, bo oni chyba nie zostawiliby połowy gałęzi w lesie i na drogach. Przerażające widoki. Później doszedłem do miejsca gdzie i grzybiarzy miejscowych było sporo, ale i oni nie mieli jakichś imponujących wówczas wyników . W sumie na tym jednym wypadzie zrobiłem tam po okolicach jakieś 20 km spaceru
Mogielnica - bardzo fajne tereny, ale grzybów trafiłem w tamtym czasie jak na lekarstwo, choć poszycie wyglądało bardzo perspektywicznie, może trzeba się przejechać tam ponownie w bardziej deszczowym okresie.
-
- Grzyb prosty
- Posty: 178
- Rejestracja: sobota, 22 czerwca 2013, 18:37
- Ulubione grzyby: podgrzybki, borowiki
- Lokalizacja: Nowa Dęba, podkarpackie
- Pochwalił: 49 razy
- Pochwalony: 64 razy
- Kontakt:
blasz, jak się zacznie sezon na podgrzybki, postaram się pomóc:-) . Będziecie musieli przejechać z Rzeszowa ok. 65 km, ale będzie warto. Tyle, że to jeszcze trochę czasu musi upłynąć . Choć... jeśli pogoda będzie sprzyjać, to już za miesiąc będzie pierwsza fotka z podgrzybkami. Trzymajcie kciuki:-). W ub. roku 14 maja ok. 40 sztuk.
Qrcze, już bym tam pojechał, tak się nie mogę doczekać .
Qrcze, już bym tam pojechał, tak się nie mogę doczekać .