Strona 2 z 6

: sobota, 1 września 2012, 23:28
autor: Nadir
ab48 pisze:gdybym potrafił wklejać fotki pokazałbym swoje urobki sprzed dwóch lat...
ab48, nic prostszego - załóż sobie konto tutaj :arrow: http://www.nagrzyby.pl/galeria/main.php" onclick="window.open(this.href);return false; ... 28album%29
wyślij tam fotki, a potem wstaw do forum w temacie http://www.forum.nagrzyby.pl/viewtopic.php?t=13143" onclick="window.open(this.href);return false;
Opis jak wstawiać masz tu: http://www.forum.nagrzyby.pl/viewtopic.php?t=9162" onclick="window.open(this.href);return false;
...a my chętnie pooglądamy :D :beer:

: poniedziałek, 3 września 2012, 11:15
autor: Wyrwigrosz
Cześć!

W sobotę pojechałem kilka kilometrów za Wejherowo, konkretnie kawałek za Sopieszyno.
Tydzień wcześniej poszedłem tam na 1,5h do lasu po prawej stronie i nie było najgorzej (koszyk prawie zapełniłem), więc postanowiłem wrócić i spenetrować troszkę stronę lewą.
Tym razem skończyło się na spacerze, bo grzybków praktycznie nie było. Zabrałem z lasu dosłownie kilkanaście kurek, jednego brunatnego i... kleszcza :doh:

: poniedziałek, 3 września 2012, 16:05
autor: NomenOmen
No proszę, mogliśmy się nawet w tę sobotę widzieć, bo byłem w pobliżu na grzybkach. Ja zwykle wędruję od Borowa w kierunku Sopieszyna.

: wtorek, 4 września 2012, 13:48
autor: Agusi1
Witam,

Po długiej nieobecności, w zeszłym tygodniu byłam za Szemudem - znalazłam kilka kurek i 2 kozaki nic więcej - ale jajecznica była pyszna :)

: wtorek, 4 września 2012, 19:31
autor: Zenit
Agusi1, Witaj :) miło Cię znowu widzieć :)

: środa, 5 września 2012, 10:01
autor: Agusi1
Dziękuję Zenit za przywitanie :)
no troszkę mnie nie było - ale znów jestem i poszukuje grzybów chociaż tutaj na północy na razie ich brak. Mam nadzieję, że znajdę chętnych w mojej okolicy na wskazanie grzybobraniowej mapY

: piątek, 7 września 2012, 08:27
autor: Agusi1
W tygodniu wyskoczyłam na godzinkę do lasów koło Sierakowic niestety nic - znalazłam jedną małą kurczynę. O tym, że nie ma grzybów świadczy chociaż fakt, że nie ma przydrożnych grzybiarzy. Tylko czemu ? Jeżeli w sumie lato było mokre :( O tej prze w zeszłym roku miałam już koszyki .

: piątek, 7 września 2012, 15:03
autor: NomenOmen
Dwa dni temu w ciągu godzinnego wieczornego spacerku zebrałem kilka podgrzybków brunatnych, kilka zajączków i jednego koźlarza babkę. Niewiele. Dzisiaj pada deszcz, więc może coś wreszcie się pojawi :borowik: .

: piątek, 7 września 2012, 22:10
autor: Agusi1
Niemożliwe gdzie ? ;) a od poniedziałku podobno upały :)

: sobota, 8 września 2012, 12:03
autor: wilQ_
Jakie upały kobito? jeśli będzie cieplej to co najwyżej na południu,u nas o tej porze temperatury są generalnie już sporo niższe.Więc nawet jeśli będzie miało być te 23stopnie to nawet tego nie odczujesz ;)

Fakt faktem na pomorzu w tym roku katastrofa,nie przypominam sobie lat kiedy było tak zle.Obskoczyłem już lasy pod Wejherowem,pod Słupskiem i koło Rumii.Kurki,kilka czerownych kozlaków i może 4 prawdziwki.Nie wiem już co o tym myśleć,jeśli szybko przyjdą pierwse przymrozki to możemy sie pożegnać z grzybami w tym roku ;)

: niedziela, 9 września 2012, 10:48
autor: NomenOmen
Jeśli ktoś ma ochotę wreszcie zapełnić koszyki, to polecam zbieranie płachetek (turki, niemki). Wczoraj na spacerku w okolicy Kopalina widziałem ich dziesiątki, a myślę, że można by znaleźć setki. Nie wszyscy je zbierają, a przecież to smaczny grzyb jadalny. Najwyraźniej zaczął się ich wysyp. Szkoda, że nie miałem ze sobą kosza :placze:

: poniedziałek, 10 września 2012, 17:03
autor: ab48
W niedzielę, w okolicy Bieszkowic (wokół jeziora) we dwie osoby pół koszyczka z przewagą kurek. Były tez podgrzybki, zajączki i 2 prawdziwki. W sumie - miernota.

: piątek, 14 września 2012, 16:26
autor: ab48
Właśnie wróciłem z Godętowa...las był łaskawy obdarowując mnie grzybkami..a były podgrzybki, maślaki, koźlarze, prawdziwki (4), kanie oraz...rydzeeeee. W sumie półtora kosza, co i tak przy ilości spotykanych grzybiarzy jest dużym sukcesem. Boli tylko to, że nie ma młodych grzybków a napotkana starsza Pani poinformowała mnie, że to przez...deszcz :o Twierdziła, że była w tym samym miejscu we wtorek zbierając 3 kosze okazałych podgrzybków..popadał deszcz, noce są zimne i niby przez to grzyb nie wybija. Złą robotę robią też leśnicy wycinając mocno drzewostan, przez co zmienia się mikroklimat i grzyby nie występują już tak jak kiedyś. pomimo tego wszystkiego można wybierać się do trójmiejskich lasów szczególnie w robocze dni tygodnia (mój ulubiony to czwartek). Postaram się wrzucić fotki jak ogarnę ten temat.

: niedziela, 16 września 2012, 22:41
autor: NomenOmen
Właśnie wróciłem z weekendu spędzonego w Dziemianach i choć to nie są okolice Trójmiasta (bliżej Borów Tucholskich), to napiszę krótką relację. W końcu dla zmotoryzowanych to nie jest tak daleko i wiem, że miejscowi (trójmieszczanie) bywają w tamtych okolicach na grzybobraniu. Podgrzybków niewiele, borowików kilka, za to dużo koźlarzy. Zebrałem w ciągu godzinki kilkadziesiąt sztuk (40 -50) koźlarzy pomarańczowożółtych oraz około 20 babek. Wracając dzisiaj wieczorem widziałem stojących przy drodze handlarzy z grzybkami i z tego, co zauważyłem zza szyby autka, to mieli głównie koźlarze pomarańczowożółte.

: poniedziałek, 17 września 2012, 19:42
autor: ab48
Mój sąsiad był przez 3 dni w Czernicy....codziennie zbierał po 2-3 kosze koźlaków czerwonych, trochę maślaka. Podgrzybków nie znajdywał.