Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
-
- Zarodnik
- Posty: 17
- Rejestracja: wtorek, 11 września 2007, 10:39
- Ulubione grzyby: Prawdziwki,Podgrzybki,Kozaki
- Lokalizacja: Wrocław
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Witam!
Pragnę wybrać się na grzybki i zaatakować Dolnośląskie lasy, ktoś może coś polecić - interesuje mnie wyjazd w okolice Kobylej Góry/Bory Dolnośląskie.
Dziękuje za wszelkie informację
Pragnę wybrać się na grzybki i zaatakować Dolnośląskie lasy, ktoś może coś polecić - interesuje mnie wyjazd w okolice Kobylej Góry/Bory Dolnośląskie.
Dziękuje za wszelkie informację
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Krótkie wieści po penetracji lasów w okolicy Milicza .Lasy pod Kaszowem ,sporo siedzunia sosnowego,trochę mniej podgrzybka złotawego,pojedyncze koźlarze babki i borowiki szlachetne,niestety ani śladu podgrzybka brunatnego.
Lasy pod Czarnogoździcami,sporo czubajek kani i koźlarzy,trochę mniej maślaka pstrego(niestety w większości zostaje w lesie),pojedyncze podgrzybki złotawe ani śladu brunatnego.Jest też wiele innych kolorowych grzybków które mogą zapełnić ale kartę w aparacie a nie koszyk
Lasy pod Czarnogoździcami,sporo czubajek kani i koźlarzy,trochę mniej maślaka pstrego(niestety w większości zostaje w lesie),pojedyncze podgrzybki złotawe ani śladu brunatnego.Jest też wiele innych kolorowych grzybków które mogą zapełnić ale kartę w aparacie a nie koszyk
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Gali, a jak opieńki? Coś się pokazało? W piątek widziałem we Wrocławiu, że na placu mieli dwie skrzynki
Ja byłem w sobotę, ponieważ nie miałem żadnych informacji jeśli chodzi o moje dotychczasowe miejscówki to postanowiłem z kolegą pojechać w ciemno koło Bolesławca. Sugerowaliśmy się tylko tym co wyczytaliśmy w internecie i tym, co powiedzieli nam znajomi. Trafiliśmy na las, w którym znaleźliśmy praktycznie każdy, popularny rodzaj grzybów. Były maślaki, podgrzybki, również te malutkie z czarnymi łebkami, koźlarze, prawdziwki, kurki, no i to o czym już od dawna marzyłem - zielonki ale było ich tyle, że z kilogram każdy z nas nazbierał Znalazłem też grzyby, których nigdy wcześniej w lesie nie spotkałem - sarniaki dachówkowe Nigdy tych grzybów nie zbierałem więc zostały w lesie ale fajnie trafić na coś nowego W sumie każdy z nas miał po czubatym koszyku, ja po zważeniu miałem prawie 4,5 kg grzybów więc wydaje mi się, że jest nieźle biorąc pod uwagę ten kiepski sezon W czwartek jeszcze jeden wypad i raczej koniec sezonu, bo od połowy przyszłego tygodnia zapowiadają już przymrozki
https://postimg.org/image/vbco9ayd7/
Ja byłem w sobotę, ponieważ nie miałem żadnych informacji jeśli chodzi o moje dotychczasowe miejscówki to postanowiłem z kolegą pojechać w ciemno koło Bolesławca. Sugerowaliśmy się tylko tym co wyczytaliśmy w internecie i tym, co powiedzieli nam znajomi. Trafiliśmy na las, w którym znaleźliśmy praktycznie każdy, popularny rodzaj grzybów. Były maślaki, podgrzybki, również te malutkie z czarnymi łebkami, koźlarze, prawdziwki, kurki, no i to o czym już od dawna marzyłem - zielonki ale było ich tyle, że z kilogram każdy z nas nazbierał Znalazłem też grzyby, których nigdy wcześniej w lesie nie spotkałem - sarniaki dachówkowe Nigdy tych grzybów nie zbierałem więc zostały w lesie ale fajnie trafić na coś nowego W sumie każdy z nas miał po czubatym koszyku, ja po zważeniu miałem prawie 4,5 kg grzybów więc wydaje mi się, że jest nieźle biorąc pod uwagę ten kiepski sezon W czwartek jeszcze jeden wypad i raczej koniec sezonu, bo od połowy przyszłego tygodnia zapowiadają już przymrozki
https://postimg.org/image/vbco9ayd7/
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Szczerze mówiąc nie wiem,nie dotarłem w swoje miejscówki polowałem na podgrzybki.walker pisze:QR_BBPOST Gali, a jak opieńki? Coś się pokazało?
Gratuluję zbioru ja jeszcze takiego w tym roku nie miałem,może jeszcze się uda sezon skończę dopiero jak mi gruba warstwa śniegu las przykryje
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Najświeższe informacje,w okolicach miejscowości Czeszyce (kierunek Milicz-Kuźnica Czeszycka)pojawiły się podgrzybki brunatne,jeśli ktoś zna te tereny to w sobotę może atakować.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
A ja wczoraj pojechałem do tego samego lasu, w którym byłem w zeszłą sobotę. Zostało mi jeszcze kilka dni urlopu, na tyłku usiedzieć w pracy nie mogłem czytając doniesienia z lasów w okolicy Bolesławca więc telefon do kolegi i siup do lasu No i było warto, ja zebrałem prawie 8 kg podgrzybków, głównie małe, czarne łebki, 14 prawdziwków i 2,5 kg gąsek, kolega w sumie około 8 kg grzybów W lesie mokro, pomimo pełni grzyby cały czas rosną, las mocno przetrzebiony dlatego głównie trafiały się młode grzybki ale w porównaniu z ostatnim wyjazdem to bardzo dużo było robaczywych grzybów - z moich zbiorów około 1 kg odpadło pomimo, że na pierwszy rzut oka wydawało się, że grzyb jest zdrowy. No cóż, jedni mówią, że podczas pełni grzyby nie rosną, inni, że rosną ale są robaczywe... tym razem sprawdził się ten drugi przesąd ale mimo wszystko jestem super zadowolony z wyjazdu
https://postimg.org/image/gosdxga0l/
https://postimg.org/image/gosdxga0l/
-
- Zarodnik
- Posty: 15
- Rejestracja: czwartek, 29 września 2005, 21:23
- Lokalizacja: Strzelin
- Pochwalony: 6 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Dziś zaatakowaliśmy z mężem lasy za Międzyborzem, a właściwie miejscowością Chojnik.Byłam tam pierwszy raz, więc dochodziło poznawanie terenu. Ludzi sporo, ale grzybów też. Głównie podgrzybki, większość młodych, sporo robaczywych mimo młodego wieku. Zapędziłam się w taki zrośnięty paprociami zagajnik brzozowo-sosnowo-świerkowy i tam niespodzianka - piękne, duże prawdziwki, trochę zjedzone wprawdzie przez ślimaki, ale zdrowe oprócz jednego największego. I spora ilość kozaków (niestety, nie wiem dokładnie jakie to kozaki, ale się dowiem). W lesie pięknie, mnóstwo różnych grzybów (oprócz tych jadalnych) z pięknymi muchomorami czerwonymi na czele.
trylobicik
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Chyba w całym rejonie Wrocławia pokazały się grzybki Jest ciepło, pada deszcz więc jest super Koledzy w pracy się tylko w głowę pukają jak się cieszę, że pada deszcz W czwartek znów urlop i wycieczka do lasu, planuję wyskoczyć koło Strzelina na moje ulubione opieńki W sobotę wyjazd koło Bolesławca no i spiżarka będzie uzupełniona po zeszłorocznej suszy
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
W sobotę penetrowałem swoje miejscówki w okolicy Świętoszyna,liczyłem na sporą ilość podgrzybków ale znalazłem tylko jednego,borowików też nie trafiłem.Mimo to na brak grzybów nie narzekam
Ogólnie miałem 2kg maślaków,4kg opieniek,1 podgrzybka,30 czubajek ( w większości gwiaździste) oraz mnóstwo fajnych fotek.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Gali, przeczytałem, że byłeś w Świętoszowie a tam miejscówki są zacne Na przyszły sezon zdobędę współrzędne prawdziwkowych miejscówek
Tak jak zaplanowałem, zrobiłem wypad do lasu w czwartek i w sobotę. W czwartek planowałem odwiedzić nowe miejsce opieńkowe za Strzelinem no i las mnie nie zawiódł, udało mi się nazbierać 7,5 kg opieniek Od dwóch lat nie mogłem trafić na fajną miejscówkę ale po czwartkowym wypadzie uzupełniłem zapasy Sobota była natomiast pod hasłem Bory Dolnośląskie Nie liczyłem na jakieś specjalne zbiory, bo lasy bardzo mocno przetrzebione ale przeżyłem miłe zaskoczenie Na samym początku nazbierałem wiaderko zielonek, a po głębszym wejściu do lasu zaczęło się prawdziwkowe eldorado chyba pierwszy raz w życiu miałem wagowo więcej prawdziwków niż podgrzybków W sumie zebrałem 2,6 kg zielonek i 10,6 kg innych grzybków, a w tym było 47 dorodnych i zdrowiutkich prawdziwków
Tak więc sezon grzybowy dla mnie był jednym z lepszych w ostatnich latach, a przecież nie zapowiadało się tak kolorowo Jeszcze jutro po wizycie na grobach mały wypad z córką żeby pożegnać się z lasem, bo na piątek zapowiadali już opady śniegu
https://postimg.org/image/ob11c99ib/ https://postimg.org/image/lzm91vsr7/
Tak jak zaplanowałem, zrobiłem wypad do lasu w czwartek i w sobotę. W czwartek planowałem odwiedzić nowe miejsce opieńkowe za Strzelinem no i las mnie nie zawiódł, udało mi się nazbierać 7,5 kg opieniek Od dwóch lat nie mogłem trafić na fajną miejscówkę ale po czwartkowym wypadzie uzupełniłem zapasy Sobota była natomiast pod hasłem Bory Dolnośląskie Nie liczyłem na jakieś specjalne zbiory, bo lasy bardzo mocno przetrzebione ale przeżyłem miłe zaskoczenie Na samym początku nazbierałem wiaderko zielonek, a po głębszym wejściu do lasu zaczęło się prawdziwkowe eldorado chyba pierwszy raz w życiu miałem wagowo więcej prawdziwków niż podgrzybków W sumie zebrałem 2,6 kg zielonek i 10,6 kg innych grzybków, a w tym było 47 dorodnych i zdrowiutkich prawdziwków
Tak więc sezon grzybowy dla mnie był jednym z lepszych w ostatnich latach, a przecież nie zapowiadało się tak kolorowo Jeszcze jutro po wizycie na grobach mały wypad z córką żeby pożegnać się z lasem, bo na piątek zapowiadali już opady śniegu
https://postimg.org/image/ob11c99ib/ https://postimg.org/image/lzm91vsr7/
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Nie w Świętoszowie a Świętoszynie to taka nie wielka wioska 4 km od Milicza w kierunku na Żmigród.Gratuluję zbiorówwalker pisze:QR_BBPOST przeczytałem, że byłeś w Świętoszowie
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Gali, będę musiał się tam kiedyś wybrać moja nowa miejscówka na opieńki jest fajna ale niezbyt przyjemnie zbiera się grzybki spod jeżyn Najgorsze, że człowiek staje przed wyborem podrapanych rąk lub zostawienia kępki grzybków praktycznie za każdym razem wybierałem wariant z podrapaniem
Wczoraj, po odwiedzeniu grobów bliskich postanowiłem z córą wybrać się na pożegnanie lasu, córka to w zasadzie była w tym roku w lesie pierwszy raz, bo zawsze coś innego wypadało więc dla niej było to jednocześnie rozpoczęcie i zakończenie sezonu Pogoda była piękna, pomimo porannej mżawki koło 12 słoneczko świeciło już na dobre, 3 godzinki spędzone w lesie i wynik to ponad 8 kg grzybków, z czego 28 to znów dorodne prawdziwki Córka to z lasu wychodzić nie chciała ale niestety dzień już krótki, chociaż przy wczorajszej pogodzie i tak długo było jasno Zapowiadają, że w piątek ma być w nocy koło 0 więc to już chyba nasz ostatni z ostatnich wyjazdów, no może jeszcze w niedzielę, jak nie będzie padać to zrobimy sobie najostatniejszy
https://postimg.org/image/qad4ufwd3/
Wczoraj, po odwiedzeniu grobów bliskich postanowiłem z córą wybrać się na pożegnanie lasu, córka to w zasadzie była w tym roku w lesie pierwszy raz, bo zawsze coś innego wypadało więc dla niej było to jednocześnie rozpoczęcie i zakończenie sezonu Pogoda była piękna, pomimo porannej mżawki koło 12 słoneczko świeciło już na dobre, 3 godzinki spędzone w lesie i wynik to ponad 8 kg grzybków, z czego 28 to znów dorodne prawdziwki Córka to z lasu wychodzić nie chciała ale niestety dzień już krótki, chociaż przy wczorajszej pogodzie i tak długo było jasno Zapowiadają, że w piątek ma być w nocy koło 0 więc to już chyba nasz ostatni z ostatnich wyjazdów, no może jeszcze w niedzielę, jak nie będzie padać to zrobimy sobie najostatniejszy
https://postimg.org/image/qad4ufwd3/
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1678
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 22:54
- Imię: Sławek
- Ulubione grzyby: wszystkie jadalne
- Lokalizacja: Milicz
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 1433 razy
- Kontakt:
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Zapraszam, będziemy musieli się w przyszłym roku umówić na jakiś wspólny wypad,jak tylko się opieniasy pokażą.W tych lasach zamiast jeżyn jest dużo czeremchy przez którą łatwiej można przemknąć no i tak nie drapie.walker pisze:QR_BBPOST będę musiał się tam kiedyś wybrać
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
No to trzymam za słowo, ja w tym roku zrobiłem mapkę, korzystając z GPSa, lasu koło Bolesławca więc w zamian mogę Ci pokazać tamte okoliceGali pisze: będziemy musieli się w przyszłym roku umówić na jakiś wspólny wypad,jak tylko się opieniasy pokażą
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 55
- Rejestracja: poniedziałek, 22 września 2014, 14:46
- Ulubione grzyby: opieńki
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 14 razy
Wrocław i okolice. Gdzie na grzyby?
Wczoraj zakończyłem sezon grzybowy Las pożegnał nas 16 pięknymi i jędrnymi prawdziwkami, zebraliśmy 1,5 koszyka podgrzybków i tradycyjnie wiaderko zielonek Pomimo tego, że sezon nie zapowiadał się dobrze, to dzięki kilku wizytom w Borach Dolnośląskim okazał się jednym z lepszych w ostatnich latach Oby kolejne były tak udane no i trwały troszeczkę dłużej niż w tym roku, nawet jeśli podczas jednego wyjazdu zbierało by się mniej grzybków
https://postimg.org/image/nqcaypeon/
https://postimg.org/image/nqcaypeon/