Forum NaGrzyby.pl

Czy był ktoś może w ostatnim czasie w okolicach Lublińca? Zastanawiam się czy warto jechać ponad 150km Tym bardziej, że w tym rejonie jeszcze nigdy nie byłam

W weekend Byłem w Zendku, Cynkowie i Boguchwałowicach, to niby kawałek ale tam totalna posucha więc nie wiem czy jest sens 150km lecieć

No to faktycznie lepiej może poczekam aż coś sypnie. Dziś byłam w okolicach Trzebini i w lesie podobnie, susza jakich mało

Dziś byłam w okolicach Koniecpola w woj.slaskim. susza...

W sobotę byłem w okolicach Zendka i Strąkowa. Pochodziłem po lesie trzy godziny i znalazłem ledwie jednego czerwonego kozaka wracając już do samochodu.

Właśnie opuszczam Beskid Wyspowy, okolice Dobrej. Grzybów niewiele, średniej wielkości ceglaczki i kilka małych i przerośniętych prawdziwków. Sporo młodych muchomorów brązowych i gołąbków winnych. Dość wilgotno, piękna pogoda, zero ludzi. Super spacer i ok 3kg grzybasków. Sezon otwarty

forra6 pisze:QR_BBPOST Sezon otwarty

Powodzenia

Heil!
Dzieje się coś na Śląsku? Byłem dziś w okolicach Świerklańca, Zyglic i las piękny i mokry, pachnie niemożebnie Ale poza 2 malutkimi muchomorkami rdzawobrązowymi nic a nic jeszcze nie poznałem tych lasów i może nie wiem gdzie szukać: D moz e jakieś wskazówki ?
Ukłony

Mathias pisze:QR_BBPOST moz e jakieś wskazówki ?

myślę że na południu jest przerwa i nic nowego nie rośnie trzeba czekać.

Na świątecznej wyprawie z żoną spotkaliśmy raptem 2 gołąbki zielonawe i 2 winne z czego jeden zeżarty w połowie chyba następnym rzutem, jak coś popada wybierzemy się do Kalet

Częstochowa i okolice...Jak z grzybami ?

[ref]jacek1982[/ref], Ostatnio w tamtych lasach byłem przed tymi ostatnimi opadami i była straszna posucha. W weekend spróbuję szczęścia w okolicach Pradeł, konkretnie lasy na wschód od Pradeł i zobaczymy co tam się wyprawia,
Ten sezon na Śląsku niestety słaby na razie, jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie uderzać w Łódzkie albo Świętokrzyskie rejony

Mathias pisze:QR_BBPOST Ten sezon na Śląsku niestety słaby na razie, jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie uderzać w Łódzkie

się już powoli kończą, więc nie ma po co

Strasznie suchy rok dla lasów w moich okolicach. Kilkanaście spacerów w puszczy niepołomickiej oraz lasach w okolicach Bochni i po za namolnymi komarami nic. Jutro zabieram aparat i wybieram się do lasów w okolice Szczawy - jadę całkowicie w ciemno więc nie liczę na wiele. Oczywiście jeśli ktoś zna okolice to chętnie przyjmę dobre rady.

Witam wszystkich, malutki człowiek jestem, aczkolwiek uwielbiam wyprawy na grzyby.Tak tylko grzecznie zapytam, jakby ktoś nie jechał o 6.00 rano w okolice Myślenic, chętnie się zabierzemy. Z moich grzybnych wypraw, dzisiaj okolice Sułkowic, wyzbierane, w sobotę, w okolicach Myślenic, dużo ludzi, ale dało się cokolwiek uzbierać, niestety tylko 5 prawdziwków, złotawy jakieś 25 sztuk, ale poszły do kosza bo kilka starszych i w suszeniu przeszło i jakieś 85 ceglasto,Pozdrawiam grzybolubnych serdecznie i witam