Okolice Łodzi
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
6 godzin spędziłem w lesie, trochę przemokłem a co najgorsze, że gdzieś borowiki wywiało. Przy takiej pogodzie to nawet nie chciało się aparatu wyciągać a i tak nie było po co, gdyż ciekawych grzybków nie spotkałem. Jedyne co, to ceglasią zdjęcia zrobiłem, gdyż cały czas uważam je za rzadkie grzybki w łódzkich lasach.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
U nas też przeważają lasy sosnowo-brzozowe ale byłam w nich 2 dni temu i nic nie znalazłam.
U ciebie zawsze się coś trafia, piękny borowik.
http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1152651-1/P1080278.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
U ciebie zawsze się coś trafia, piękny borowik.
http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1152651-1/P1080278.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1878
- Rejestracja: czwartek, 28 kwietnia 2011, 17:41
- Imię: Dariusz
- Ulubione grzyby: Wszystkie ładne są
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 100 razy
- Pochwalony: 1450 razy
- Kontakt:
Wojtas,
Oprócz grabowych trafił się chyba borowik ale nie wiem.....
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=lk5Tk68A9yw[/youtube]
Typowy łódzki lasek to dęby,graby,buki,brzozy ,a w grabach jest wysypWojtas pisze:typowy łódzki lasek (sosny, brzozy, inne krzaki)
Oprócz grabowych trafił się chyba borowik ale nie wiem.....
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=lk5Tk68A9yw[/youtube]
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Powiem Ci, że masz rację. Typowe lasy na obszarze miasta Łodzi to lasy liściaste, ja pisałem o tych z województwa łódzkiego. Tak już mam, że jak jadę do lasu, to muszę minąć znak "Łódź" (oznaczający koniec Miasta Łodzi), przejechać przez kilka wsi i dopiero się zatrzymuję, wtedy czuję, że wyjechałem z miasta i mogę pochodzić po mniej zaludnionym terenie.dariusz64 pisze:Typowy łódzki lasek to dęby,graby,buki,brzozy ,a w grabach jest wysyp
Tak czy siak od 3 dni popaduje, być może ten deszczyk sprawi, że jakieś fotogeniczne grzybki na kartę wpadną
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Po tych opadach liczyłem, że może ruszą mali szlachcice tacy w sam raz do marynowania. Niestety jeszcze kilka dni trzeba poczekać. Muszą ruszyć, gdyż w lesie jest naprawdę wilgotno (mam nadzieję, że będzie taki wysyp jak na południu). Na obecną chwilę coś tam rośnie, jakiś szlachcic się trafi, ceglasie, koźlarki i inny mix kurkowo-gołąbkowy. 3 godzinki po lesie połaziłem, ciepło się zrobiło więc szybki powrót do domu, zabranie sprzętu i nad rzeczkę na kolejne 3 godzinki
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1321
- Rejestracja: sobota, 19 lipca 2014, 13:36
- Ulubione grzyby: Opieńka Miodowa
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Pochwalił: 18 razy
- Pochwalony: 556 razy
- Kontakt:
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 479
- Rejestracja: sobota, 10 maja 2014, 09:03
- Ulubione grzyby: Koźlarze, borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 67 razy
- Pochwalony: 262 razy
- Kontakt:
Wojtas, heheh wygląda, że z okolic Łodzi po prostu wykazujesz się najbardziej uparty w wyczekiwaniu na ponowny wysyp
Ja od jakiegoś czasu weekendy mam mocno zajęte i nie mogę po lasach poszaleć, a poza tym nie śpieszno mi do lasu, bo widzę co się z pogodą dzieje.
Wziąłem sobie ostatnio piątek wolny (ten okres co lało od środy do piątku) to wybrałem się do lasu na południe od Łodzi, a później na północ. Niestety sporo przesiedziałem w samochodzie czekając na przerwy w deszczu. Liczyłem na to, że deszcze sprawią, że po lesie będzie się przyjemnie chodziło, tak rześko, ale gdzie tam. Owszem, wilgotno, ale tak bardziej parno, że oddychać nie było czym i zawroty głowy z duszności. Zlany potem byłem bardziej niż w tradycyjną suszę. Znalazłem wówczas w sumie ze 3 ceglaki, 1 krawca, 1 babkę. Zostawiłem w lesie, bo nawet krawiec był robaczywy ( ), chyba pierwszy raz mi się zdarzyło Ponoć takie pogody mają być nawet do połowy sierpnia. Lepiej na jakiś basen pojeździć
Ja od jakiegoś czasu weekendy mam mocno zajęte i nie mogę po lasach poszaleć, a poza tym nie śpieszno mi do lasu, bo widzę co się z pogodą dzieje.
Wziąłem sobie ostatnio piątek wolny (ten okres co lało od środy do piątku) to wybrałem się do lasu na południe od Łodzi, a później na północ. Niestety sporo przesiedziałem w samochodzie czekając na przerwy w deszczu. Liczyłem na to, że deszcze sprawią, że po lesie będzie się przyjemnie chodziło, tak rześko, ale gdzie tam. Owszem, wilgotno, ale tak bardziej parno, że oddychać nie było czym i zawroty głowy z duszności. Zlany potem byłem bardziej niż w tradycyjną suszę. Znalazłem wówczas w sumie ze 3 ceglaki, 1 krawca, 1 babkę. Zostawiłem w lesie, bo nawet krawiec był robaczywy ( ), chyba pierwszy raz mi się zdarzyło Ponoć takie pogody mają być nawet do połowy sierpnia. Lepiej na jakiś basen pojeździć
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Ja też w te upały nie mam sił a już po lesie chodzić to masakra.
Wojtas, tego do konkursu. Śliczna fotka.
http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1154919-1/P1080324.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Wojtas, tego do konkursu. Śliczna fotka.
http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1154919-1/P1080324.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;