Strona 3 z 6
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: środa, 10 maja 2023, 12:44
autor: Janu$z
witoldwacnik,
za pierwsze borowiki, masz też
Helvella solitaria
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: poniedziałek, 22 maja 2023, 18:01
autor: Janu$z
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: poniedziałek, 22 maja 2023, 21:04
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: czwartek, 25 maja 2023, 21:47
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: środa, 7 czerwca 2023, 20:48
autor: Janu$z
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: sobota, 17 czerwca 2023, 15:51
autor: Sysunia
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: niedziela, 18 czerwca 2023, 19:08
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: sobota, 24 czerwca 2023, 12:46
autor: Janu$z
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: wtorek, 27 czerwca 2023, 19:58
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: niedziela, 2 lipca 2023, 00:29
autor: Janu$z
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: środa, 5 lipca 2023, 20:14
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: niedziela, 9 lipca 2023, 14:09
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: poniedziałek, 24 lipca 2023, 23:25
autor: gonzo
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: sobota, 29 lipca 2023, 09:19
autor: Sysunia
gonzo, Janu$z,
Jak patrzę na Wasze cudne grzybasy, to płakać mi się chce.
Od 2 tygodni jestem w Beskidzie Niskim. Najpierw w lesie było tak sucho, że nie rosło dosłownie nic. Po deszczach coś zaczęło się pojawiać, ale jest tak zmasowany atak ślimorów, że zanim coś wyrośnie, jest zżarte na pniu. Są wszędzie. Nawet gdy na końcu łazikowania zobaczylam [jak mi się wydawało!] całego muchomora czerwieniejącego, to z bliska okazało się, że ani on cały, ani tym bardziej bez amatorów. Dobrze, że na koniec miałam spotkanie z pewną długonogą pięknością. PS. Zapomniałam dodać, że to, co wyrabiają strzyżaki, przekracza wszelkie granice przyzwoitości.
Fotorelacje z grzybobrań 2023
: poniedziałek, 31 lipca 2023, 17:09
autor: gonzo
Sysunia, dzięki
Myślałem, że jeszcze smardzówkę dorwałaś
>>>
https://nagrzyby.pl/fotki/upload/2023/0 ... d94659.jpg
PS. Niestety mnogość strzyżaków ma ścisły związek z tymi "długonogimi pięknościami". Dawniej, jak sarnę widywało się "od święta", to i od strzyżaków nie musiał się człowiek oganiać. Teraz i jednego i drugiego pełno
Wracając do grzybków. Obecnie, w mojej okolicy, pomimo opadów, z grzybkami mikoryzowymi jest dość mizernie. Na szczęście trafia się sporo różnorakich wynalazków, tylko, przeważnie, trzeba się za nimi po chaszczach uganiać
.